Złe wieści dla polskiego sektora hodowli bydła. Choroba Niebieskiego Języka (BTV) ponownie intensywnie daje o sobie znać, a mapa zakażeń w Polsce niepokojąco gwałtownie się powiększa. Główny Inspektorat Weterynarii (GIW) potwierdził kolejne cztery ogniska, które przeniosły wirusa do nowych lokalizacji w trzech województwach.
Wirus atakuje Wielkopolskę, Pomorze Zachodnie i Dolny Śląsk
Najnowsze, potwierdzone ogniska wskazują na aktywne przemieszczanie się wirusa. Oto podsumowanie nowych przypadków z początku listopada:
Gdzie jest Choroba Niebieskiego Języka w Polsce?
Wielkopolska (2 ogniska):
- Powiat międzychodzki, gmina Kwilicz (Daleszynek): W stadzie 89 sztuk bydła, pozytywny wynik stwierdzono u 14 zwierząt.
- Powiat poznański, gmina Czerwonak (Mielno): Potwierdzono 1 przypadek w stadzie liczącym 16 sztuk.
Zachodniopomorskie (1 ognisko):
- Powiat drawski, gmina Złocieniec (Bolegorzyn): Z 49 przebadanych sztuk bydła, aż 17 dało wynik pozytywny.
Dolny Śląsk (1 ognisko):
- Powiat dzierżoniowski, gmina Niemcza (Stasin): Ognisko wykryte w największym z nowych stad – 1 z 356 sztuk bydła było zakażona.

Zasięg ograniczeń obejmuje już ponad 2/3 Polski
Dynamiczny wzrost liczby ognisk sprawia, iż zasięg stref objętych ograniczeniami obejmuje już ponad 2/3 terytorium kraju. Wirus, przenoszony przez owady (kuczmany), ma w tej chwili sprzyjające warunki do rozprzestrzeniania się, a jego rozmieszczenie wyraźnie wskazuje na przesuwanie się z północno-zachodnich regionów w kierunku południa Polski.
Ważna informacja: Od początku roku GIW potwierdził już 21 ognisk Choroby Niebieskiego Języka. Wirus dotknął głównie bydło, ale odnotowano go również u zwierząt jeleniowatych (daniele) oraz, po raz pierwszy w tym roku, u owiec.
Choroba Niebieskiego Języka (BTV) – jakie obowiązki mają hodowcy?
Wykrycie ogniska BTV obliguje do wyznaczenia strefy o promieniu 150 km wokół miejsca zakażenia. Choć Choroba Niebieskiego Języka nie jest zwalczana z urzędu w Unii Europejskiej, państwa członkowskie mogą wprowadzać własne zalecenia i regulacje, a dla hodowców najważniejsze są dwa aspekty:
- Szczepienia: W strefach zagrożonych hodowcy są zachęcani, a czasem zobowiązani, do szczepienia zwierząt przeżuwających (bydło, owce, kozy) w celu ochrony stad.
- Transport i handel: W strefach ograniczeń obowiązują zaostrzone regulacje dotyczące handlu i transportu żywymi zwierzętami poza strefę, co ma najważniejsze znaczenie dla zarządzania stadem i sprzedażą.
Czy choroba niebieskiego języka zagraża ludziom?
Nie ma powodów do obaw dla konsumentów. GIW stanowczo podkreśla, iż Choroba Niebieskiego Języka nie stanowi zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi. Nie obowiązują również żadne ograniczenia dotyczące:
- Spożycia mięsa i produktów mięsnych.
- Picia mleka.
- Wykorzystania skór oraz wełny pochodzących od przeżuwaczy.

7 godzin temu














