Przed wakacjami w danym kraju warto zapoznać się z informacjami na jego temat na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Sprawdziliśmy, przed jakimi zagrożeniami ostrzega polski MSZ osoby udające się do Bułgarii.
Czy Bułgaria jest bezpieczna? Na to należy uważać
Z sekcji "informacje dla podróżnych" dowiadujemy się, iż Bułgaria jest krajem bezpiecznym. Kradzieże i napady rabunkowe zdarzają się jednak w miejscowościach turystycznych, takich jak Słoneczny Brzeg czy Złote Piaski. Dlatego turyści powinni m.in. unikać pozostawiania dokumentów i kosztowności w kempingach i w prywatnych kwaterach. W restauracjach czy podczas zwiedzania nie należy pozostawiać rzeczy osobistych bez opieki.Reklama
Ministerstwo przypomina, iż Bułgaria leży w aktywnej strefie trzęsień ziemi. Przed wyjazdem warto więc zapoznać się z poradami dotyczącymi postępowania w przypadku wystąpienia wstrząsów. MSZ zaleca również zgłoszenie podróży w systemie "Odyseusz", co może ułatwić kontakt z polską placówką w sytuacjach awaryjnych.
Podróżowanie po Bułgarii autem. Nowy samochód lepiej zostaw w Polsce
MSZ radzi turystom, którzy zwiedzają Bułgarię samochodem, aby nie zostawiali wartościowych rzeczy w pojeździe, a zwłaszcza na widoku. W czasie jazdy należy zablokować drzwi, a podczas postoju nie zatrzymywać się na niestrzeżonych parkingach. Ministerstwo informuje także, iż w okresie letnim w Bułgarii dochodzi do częstszych kradzieży aut - szczególnie nowych. "Zaleca się podróżującym takimi pojazdami daleko idącą ostrożność, a choćby nieużywanie ich w miarę możliwości w podróżach do i przez Bułgarię" - czytamy na stronie departamentu. W razie kradzieży należy bezzwłocznie udać się na policję i zgłosić zdarzenie - protokół będzie niezbędny do uzyskania odszkodowania.
MSZ ostrzega przed "zawyżaniem rachunków"
W Bułgarii trzeba uważać także podczas zabawy w klubach nocnych, dyskotekach i pubach. "Zdarzają się przypadki znacznego zawyżania rzeczywistych rachunków i w konsekwencji nieprzyjemne dla klientów interwencje ochrony danego lokalu" - ostrzega MSZ.
Przed skorzystaniem z basenu na plaży lub z samej plaży należy zorientować się, czy wejście jest darmowe. Niektóre plaże i baseny należą bowiem do ośrodków wypoczynkowych. Osoby, które nie mają wykupionego noclegu w danym obiekcie, muszą liczyć się z tym, iż zostaną poproszone o uiszczenie dodatkowej płatności. "Nieprzestrzeganie tej zasady może prowadzić do konfliktu z ochroną obiektu i interwencji miejscowej policji" - ostrzega MSZ.