21 ton skażonej żywności zatrzymane na granicy. Alarm dla konsumentów

57 minut temu

Przez wschodnią granicę miała wjechać partia produktu, która mogła później trafić do polskich sklepów. Kontrola ujawniła skażenie 21 ton nasion gorczycy z Kazachstanu szkodnikami, dlatego służby natychmiast zablokowały jej sprzedaż.

21 ton skażonej żywności zatrzymane na granicy. Alarm dla konsumentów

Natychmiastowy zakaz — koniec drogi do konsumenta

Inspektorzy z oddziału IJHARS w Białymstoku stwierdzili obecność żywych insektów oraz ich pozostałości. Wprowadzono rygor natychmiastowej wykonalności, co oznacza, iż towar nie może trafić do obrotu ani przechowywania — musi zostać wycofany.

To już kolejny przypadek. Wcześniej – „eko ryż” pełen robactwa

Kilka tygodni temu zatrzymano 22,8 tony ekologicznego ryżu z Pakistanu, po tym jak kontrola graniczna wykazała ślady żerowania owadów. Po otwarciu worków znaleziono wołki ryżowe, trojszyki i larwy moli spożywczych.

Gdyby nie kontrola – skażona żywność trafiłaby na talerze

Bez interwencji służb takie partie mogłyby trafić do:

  • sklepów,
  • zakładów przetwórczych,
  • restauracji,
  • producentów przypraw i żywności gotowej.

Konsument nie miałby żadnej szansy rozpoznać zagrożenia.

IJHARS – ostatnia linia obrony

Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych kontroluje żywność w sklepach, hurtowniach, zakładach i na granicach, sprawdzając:

  • jakość produktów,
  • ich pochodzenie,
  • warunki transportu i przechowywania,
  • zgodność z przepisami.

Jeśli produkt budzi wątpliwości, IJHARS może natychmiast zakazać jego sprzedaży i skierować sprawę dalej.

Eksperci ostrzegają: rośnie ryzyko importu taniej, niebezpiecznej żywności

Importerzy kuszeni niską ceną coraz częściej sprowadzają żywność, która nie spełnia unijnych norm jakości i bezpieczeństwa. Każdy wykryty transport to sygnał ostrzegawczy, bo tylko część z nich udaje się wyłapać.

Podsumowanie: sytuacja pod kontrolą, ale sygnałów niepokoju przybywa

Zatrzymana gorczyca i ryż to nie wyjątki — to trend.
Służby zapowiadają zwiększenie liczby kontroli, szczególnie wobec dostaw z państw wysokiego ryzyka.

Czas ucieka: zgłoszenie dotyczące nawozów tylko do 28 listopada. Potem kontrole i kary

Bo każda partia, która przejdzie niezauważona przez granicę, może bez ostrzeżenia trafić na polskie stoły.

Idź do oryginalnego materiału