5 godzin temu
Branża transportowa od miesięcy czekała na ten moment. Już 1 grudnia 2025 r. o godz. 10:00 rozpocznie się nabór wniosków o zwrot części kosztów zakupu inteligentnych tachografów, a zakończy 31 stycznia 2026 r. Do rozdysponowania jest ponad 319 mln zł, które pochodzą z budżetu Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO).
319 mln zł na inteligentne tachografy. Przewoźnicy mogą odzyskać choćby 3 tys. zł za każdy pojazdProgram ma pomóc przewoźnikom w dostosowaniu się do unijnych przepisów dotyczących cyfrowych urządzeń rejestrujących czas pracy kierowców. Chodzi o tzw. tachografy drugiej generacji – wyposażone w funkcje automatycznego lokalizowania pojazdu, łączności satelitarnej oraz usprawnionej komunikacji z systemami kontroli.
Kto może otrzymać dofinansowanie?
O refundację mogą ubiegać się przewoźnicy wykonujący międzynarodowy transport drogowy. Wsparcie ma charakter pomocy de minimis – oznacza to uproszczone zasady oraz szybkie rozliczenia.
Każda firma może liczyć na konkretne pieniądze:
• do 3 000 zł netto na wymianę jednego inteligentnego tachografu
Im więcej pojazdów we flocie wymagających modernizacji, tym większa łączna refundacja – oczywiście w ramach zasad de minimis.
Wnioski tylko elektronicznie
Aby uzyskać wsparcie, przewoźnicy będą musieli złożyć dokumenty za pośrednictwem Platformy Usług Elektronicznych ARiMR. Instytucja ma odpowiadać zarówno za nabór, jak i rozliczenie wypłat. Warto przygotować się wcześniej – duże zainteresowanie programem jest przesądzone, a decydować będzie kolejność składania wniosków.
Dlaczego to dofinansowanie ma znaczenie?
Obowiązek posiadania inteligentnych tachografów wynika z przepisów UE, a dla wielu firm – zwłaszcza małych i rodzinnych przewoźników – koszt wymiany urządzeń jest dużym obciążeniem. Program mógł złagodzić finansowy efekt nowych regulacji i przyspieszyć modernizację floty.
Wprowadzenie inteligentnych tachografów ma także cel operacyjny:
• większa transparentność czasu pracy kierowców,
• sprawniejsze kontrole przy granicach,
• ograniczenie nieuczciwych praktyk konkurencyjnych.
Start 1 grudnia. Czasu nie ma dużo
Nabór potrwa zaledwie dwa miesiące, a pula środków 319 mln zł – choć pokaźna – może zostać wyczerpana szybciej, jeżeli program spotka się z równie dużym zainteresowaniem jak inne wsparcia finansowane z KPO.
Przewoźnicy nie mają więc czasu do stracenia. Przygotowanie dokumentów z wyprzedzeniem może przesądzić o tym, czy refundacja trafi na konto firmy, czy nie.
1 grudnia o godz. 10:00 zegar zaczyna tykać. Branża transportowa wie, iż liczy się każdy dzień.
