– W przyszłym roku wzrost PKB Polski powinien przyspieszyć w kierunku 4 proc., a może lekko powyżej 4 proc. na fali ożywienia popytu inwestycyjnego – mówi Arkadiusz Balcerowski, ekonomista mBanku. Dla konkurencyjności UE najważniejsze jest obniżenie cen energii.