Seria Zelos od Aspire zawsze była bardzo ceniona. zwykle cechuje ją spory akumulator, elegancja i oczywiście słynne grzałki Nautilus. Z racji, iż ostatnio dość gwałtownie rozrasta się ta seria, to dzisiaj zerkniemy na jedno z nowszych urządzeń z tej rodziny, a jest nim Aspire Zelos X80.
Aspire Zelos X80 jest zestawem. Składa się z zasilania oraz atomizera, czyli tzw. KIT. Zasilanie przystosowane do użytkowania pojedynczego akumulatora 18650. Maksymalna moc wyjściowa tego urządzenia to 80W. Przypomina to stare dobre czasy, kiedy pody to była nowość. Co by jeszcze bardziej przypomnieć nam tamte chwile — zasilanie te posiada kilka trybów pracy. Są to: voltage, bypass, TC, CPS oraz nasze tradycyjne WATT. Wyświetlacz oczywiście jest. Na nim znajdziemy informacje takie jak: aktualna moc, oporność grzałki czy licznik zaciągnięć. Na plus na pewno możliwość zablokowania przycisków. Nie trzeba za każdym razem go wyłączać, co znacznie odciąża przycisk.
Nie dość, iż seria urządzeń się odradza, to mamy kolejny atomizer z legendarnej serii Nautilus. Kompatybilny oczywiście z grzałkami z serii Nautilus, które zawsze były wysoko oceniane przez użytkowników. Zdecydowanie jest to atomizer do zaciągania RDL/MTL.
Dolny przepływ powietrza można by uznać za minus, ale te atomizery nigdy nie miały problemów z wyciekami, a na pewno wpływa to pozytywnie na smak.
Wygodne wlewanie liquidu poprzez przesunięcie górnej części atomizera. Nie trzeba nic odkręcać, odpinać, wystarczy przesunąć. W dodatku wygląda na bardzo porządnie wykonany.
No i jak to Aspire ma w zwyczaju, dostajemy naprawdę sporo zabezpieczeń w urządzeniu. To też bez wątpienia jest plusem.
Podsumowanie
Aspire Zelos X80 to zestaw, który na pewno trafi do serc fanów. Jest to swoiste przypomnienie, jak to było kiedyś. Na szczęście, mimo iż jest to KIT, to nie wyklucza go z zyskania popularności w czasach podów wśród nowych użytkowników. Grzałki o wysokiej oporności na pewno dobrze się sprawdzą, a to w połączeniu z wymiennym akumulatorem już zrobi robotę.
