Azja otwiera drzwi dla polskiego mleka. Branża szykuje się na długą ofensywę eksportową

Azjatyckie stoły coraz częściej zapełniają się produktami mlecznymi, a popyt rośnie tam w tempie, którego Europa już dawno nie notuje. Korea Południowa i Wietnam stały się dziś najgorętszymi kierunkami dla polskiego mleczarstwa – i to właśnie w te rynki celuje strategia rozwoju eksportu omawiana podczas spotkania PFHBiPM w Ministerstwie Rolnictwa.

Azja otwiera drzwi dla polskiego mleka. Branża szykuje się na długą ofensywę eksportową. Fot. MRiRW

Minister Stefan Krajewski nie pozostawił złudzeń: polska branża mleczna jest jednym z motorów eksportu rolno-spożywczego, a jej rosnąca obecność w Azji to efekt zarówno jakości, jak i konsekwentnej pracy dyplomatycznej.

– Polskie mleko świetnie wpisuje się w azjatyckie trendy konsumpcyjne – podkreślił, zapowiadając dalsze działania prorozwojowe.

Europejska „Kropla doskonałości” zdobywa Azję

Centralnym punktem spotkania była prezentacja postępów programu „Kropla doskonałości”, trzyletniej, unijnej kampanii prowadzonej od 2025 r. w Korei Południowej i Wietnamie. Jej zadaniem jest promocja europejskich – w tym polskich – produktów mlecznych na niezwykle konkurencyjnych rynkach.

Zainteresowanie jest spore, a branża widzi w projekcie szansę na trwałe zwiększenie rozpoznawalności polskich marek. Minister podkreślił, iż promocja stała się jednym z kluczowych narzędzi walki o pozycję na azjatyjskich półkach.

Polska w unijnej elicie producentów

Rok 2024 umocnił Polskę w ścisłej europejskiej czołówce z 16 mln ton mleka, co daje trzecie miejsce w UE. To, czego krajowy rynek nie wchłonie, trafia na eksport – a ten bije rekordy.

W 2024 r. polskie mleczarnie wysłały za granicę produkty warte 3,6 mld euro. Zdaniem ministra to dopiero początek, bo to właśnie rynki azjatyckie „będą kształtować tempo rozwoju branży w najbliższych latach”.

Korea Południowa: sukces płynnego mleka

Korea jest dziś absolutnym numerem jeden wśród azjatyckich odbiorców polskiego mleka. Wysoki popyt i dynamiczny wzrost konsumpcji sprawiają, iż polski produkt stał się tam rozpoznawalny i pożądany.

W 2024 r. eksport osiągnął 32 mln euro, a od stycznia do września 2025 r. już 29,2 mln euro, co oznacza wzrost o 9% rok do roku. Aż 90% dostaw stanowią mleko płynne i śmietana.

Minister zwrócił uwagę na trwające procesy administracyjne, które mogą otworzyć kolejne segmenty eksportu:

– Pracujemy nad rozszerzeniem katalogu produktów — od śmietanki UHT po proszki serwatkowe.

Dodatkowym impulsem ma być audyt koreańskich inspektorów MFDS, rozpoczęty 2 grudnia, który w przypadku pozytywnej oceny poszerzy listę zakładów uprawnionych do eksportu.

Wietnam: rynek, który rośnie jak na drożdżach

Drugim strategicznym kierunkiem jest Wietnam – najszybciej rozwijający się rynek mleczarski w regionie ASEAN. Konsumpcja rośnie tam rok do roku, a polskie firmy korzystają z otwierającego się kanału sprzedaży.

Od stycznia do września 2025 r. eksport polskich produktów mlecznych osiągnął 26 mln euro, o 45% więcej niż rok wcześniej. Wśród wysyłanych produktów dominuje mleko i śmietana, ale zwiększa się udział serwatki, którą wietnamski przemysł spożywczy konsumuje coraz chętniej.

Współpraca bilateralna nabiera tempa – regularnie obraduje polsko-wietnamska grupa robocza ds. rolnictwa, a kolejne spotkanie zaplanowano w Warszawie na I kwartał 2026 r.

Branża patrzy na Azję z coraz większą pewnością

Minister Krajewski podkreślił, iż rozwój eksportu wymaga ścisłego partnerstwa administracji z branżą:

– Korea i Wietnam pokazują, iż polskie mleczarstwo ma potencjał globalny. Naszym zadaniem jest wspierać producentów w jego wykorzystaniu.

Dla polskich gospodarstw mlecznych to dobra wiadomość. Azja staje się rynkiem, który może stabilizować ceny, zwiększać opłacalność produkcji i otwierać nowe możliwości dla przetwórców. Branża wchodzi w ten etap z dużą dozą optymizmu – i z rosnącą świadomością, iż przyszłość mleczarstwa coraz częściej wykuwa się nie w Europie, ale na Pacyfiku.