Bogaty król, biedny król [FELIETON]
Zdjęcie: Grzegorz Sadowski, red. naczelny My Company Polska
W strategii budowania startupu od początku zaszyty jest konflikt. Founder chce zmieniać świat, rozwiązywać problemy, ratować Ziemię i pić przy tym latte. Z kolei fundusze VC, które go wspierają, chcą przewidywalnego wyjścia z biznesu. Najlepiej z pokaźnym zyskiem – bo po to ci dali kasę. Dla założyciela oddanie swej firmy, jego dziecka i nadziei na lepsze życie, to z kolei scenariusz makabryczny.