Najważniejsze jest zrozumienie rynku, jego dynamiki i momentum. Tylko wtedy można zarabiać jako trader. Tak twierdzi legenda świata inwestycyjnego – Jim Dalton. Przybliżamy jego strategię i przedstawiamy zasady jakimi się kieruje.
Z tego artykułu dowiesz się:
- Kim jest Jim Dalton?
- Na czym opiera swoją strategię Jim Dalton?
- Czym naprawdę są ceny rynkowe?
- Czemu koniecznie trzeba być na rynku podczas dni trendowych?
- Dlaczego trader powinien słuchać się intuicji?
Znacie film „Jiro śni o sushi?”. To historia 85-letniego Jiro Ono – szefa knajpy z rybą zawiniętą w ryż – który wywalczył trzy gwiazdki w przewodniku Michelin. Jego lokal od dekad mieści się na stacji metra w Tokio, a klienci walą tam drzwiami i oknami. Jedno z najsłynniejszych powiedzonek Jiro brzmi:
„Jest wiele rzeczy, których nie można nauczyć się ze słów”.
Jiro jest stawiany jako przykład przez słynnego tradera Jima Daltona. We wpisie na swoim blogu Dalton zauważa, iż łatwo jest pozyskać klientów, mówiąc im to, w co chcą wierzyć, jednak pytanie co jest potrzebne, aby osiągnąć poziom Jiro w każdym przedsięwzięciu, również w tradingu.
„Większość traderów chce wierzyć, iż kontrolując ryzyko i czekając na setupy, osiągną zyski. Ale setupy nie istnieją. Gdyby istniały, byłyby natychmiast arbitrażowane. Komputery są świetne w skalpowaniu groszy z niesamowitą prędkością, ale konsekwentnie zawodzą w obszarach, które wymagają syntezy. Trading to sztuka, którą można rozwijać z czasem. Bez mentora okres prób i błędów trwa długo i mogą się skończyć środki, które można zainwestować. choćby korzystając ze wskazówek mentora, każdy adept tradingu musi odkryć swoje własne, unikalne podejście. Skuteczny trading wynika ze zrozumienia rynku i samego siebie” – pisze Jim Dalton.
Jim Dalton to jeden z najbardziej cenionych traderów. Stał się słynny dzięki swojemu unikalnemu podejściu do handlu, które opiera się na koncepcji Market Profile oraz analizie dynamiki rynku. Podkreśla, iż trader musi koncentrować się na zrozumieniu struktury rynku, zachowań jego uczestników oraz wykorzystywaniu kluczowych poziomów cenowych do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Poniżej przybliżamy strategię i zasady, którym jest wierny i które promuje Jim Dalton.
Market Profile – fundament strategii Jima Daltona
Centralnym elementem strategii forsowanej przez Jima Daltona jest Market Profile – narzędzie analityczne opracowane w latach 80. XX wieku przez J. Petera Steidlmayera. Jest to graficzna prezentacja aktywności rynkowej, która pokazuje, jak cena i wolumen rozkładają się w czasie. Wykres Market Profile organizuje dane w formie „profilu” rynku, gdzie każda cena jest przypisana do określonego poziomu aktywności (tzw. TPO – Time Price Opportunity).
Dalton wykorzystuje narzędzie Market Profile do identyfikacji kluczowych poziomów cenowych, takich jak:
- Value Area (Obszar Wartości). Przedział cenowy, w którym odbyło się 70% wolumenu transakcji w danym okresie – co oznacza, iż rynek uznał te ceny za „sprawiedliwe”.
- Point of Control (POC). Cena z największym wolumenem transakcji, będąca punktem równowagi rynkowej.
- High Volume Nodes (HVN). Obszary cenowe o wysokim wolumenie, które działają jako poziomy wsparcia lub oporu.
- Low Volume Nodes (LVN). Obszary cenowe o niskim wolumenie, które często służą jako strefy przejściowe, gdzie cena gwałtownie się zmienia.
Dzięki identyfikacji tych najważniejszych poziomów cenowych – jak wskazuje Dalton – można zrozumieć, gdzie na rynku toczy się walka między kupującymi a sprzedającymi oraz jakie poziomy są istotne dla uczestników rynku. To z kolei otwiera drogę do działania w harmonii z rynkiem i do głębokiego zrozumienia w jakim stanie (stadium) jest rynek – czy jest w mocnym trendzie, czy jest w konsolidacji, a może w stanie równowagi.
Od tego w jakim stanie jest rynek zależeć powinny ruchy taktyczne tradera. W silnym trendzie powinien on bowiem podążać za ruchem ceny, wchodząc na wybicia z kluczowych poziomów. A w konsolidacji powinien skupić się na handlu w okolicach Value Area, wykorzystując ruchy między HVN a LVN.
Dalton postrzega rynek adekwatnie jako ciągły proces aukcyjny, w którym ceny są testowane przez kupujących i sprzedających. W książce „Markets in Profile” Dalton wyjaśnia, iż podstawową funkcją rynku jest ułatwianie handlu (wymiany) poprzez odkrywanie i ogłaszanie cen. Rynek to proces aukcyjny, który jest ciągłą negocjacją między kupującymi i sprzedającymi. Rozumiejąc, jak działa ten proces, inwestorzy mogą identyfikować obszary wartości i nierównowagi na rynku oraz wykorzystywać potencjalne okazje.
„Cena to jest adekwatnie mechanizm reklamowy dla zleceń bid i ask. Nie ma dwóch równych sobie cen, każda jest inna, bo ta która jest ustalona na rosnącym wolumenie to jest zupełnie inna cena od tej ustalonej na spadającym wolumenie. Traderzy którzy zarabiają zwracają uwagę na wartość, nie na cenę. Wartość porządkuje codzienne konflikty między ramami czasowymi” – pisze Dalton.
Podejście Daltona polega na obserwacji jak rynek reaguje na określone poziomy cenowe. jeżeli cena odrzuca poziom powyżej Value Area High (VAH), może to wskazywać na brak popytu i potencjalny ruch w dół. jeżeli cena przełamuje POC i utrzymuje się powyżej, może to sygnalizować siłę kupujących.
Jak każda strategia, tak i strategia Daltona ma nie tylko zalety, ale i wady. Przede wszystkim trzeba zauważyć, iż Market Profile to złożone narzędzie, które wymaga czasu i praktyki, aby w pełni je zrozumieć. Poza tym generalnie analiza profilu rynkowego i ciągłe monitorowanie rynku mogą być wymagające, zwłaszcza dla początkujących traderów lub dla tych o ograniczonym dostępnym czasie na trading. No i last but not least, skuteczne wykorzystanie Market Profile wymaga dostępu do zaawansowanych platform tradingowych oraz danych wolumenowych – co może się wiązać z dodatkowymi kosztami.
Podsumowując, strategia Jima Daltona oparta na Market Profile to zaawansowane i holistyczne podejście, które łączy w sobie analizę techniczną i zastosowanie psychologii oraz zdyscyplinowane zarządzanie ryzykiem. Jej siła tkwi w umiejętności identyfikacji kluczowych poziomów cenowych i zrozumienia kontekstu rynkowego, co pozwala traderom podejmować bardziej świadome decyzje. Jednak ze względu na swoją złożoność, strategia ta jest bardziej odpowiednia dla doświadczonych traderów, którzy są gotowi poświęcić czas na naukę i praktykę.
Sprawdź czy dorośli są w pokoju, słuchaj się intuicji i zarządzaj ryzykiem
Dalton kładzie duży nacisk na zrozumienie psychologii uczestników rynku. Istotnym elementem strategii Daltona jest obserwacja zachowań dużych graczy (tzw. „smart money”) oraz identyfikacji momentów, w których rynek jest niezrównoważony (np. nagłe wybicia z LVN). To pozwala mu antycypować ruchy cenowe zanim staną się oczywiste dla większości traderów.
„Zrozumienie, czy dorośli są w pokoju – czyli czy na rynku są obecni duzi gracze instytucjonalni – może pomóc określić, czy obserwowany ruch cenowy jest zrównoważony. Rynki zdominowane przez detalicznych traderów krótkoterminowych są zwykle zmienne i nieprzewidywalne. Udział inwestorów instytucjonalnych zapewnia stabilność – jeżeli są oni nieobecni, akcja cenowa staje się bardziej nieregularna” – tłumaczy autor „Markets in Profile”.
Dalton podkreśla, iż nie zwykle ważne jest zajmowanie pozycji zanim pojawią się sesje trendowe – „dni trendowe” podczas których cena porusza się w mocnym trendzie.
„Rynki spędzają 85% czasu w równowadze i tylko 15% czasu w trendzie. Większość traderów boryka się z tym problemem, ponieważ przegapiają dni trendowe. Najlepszym sposobem na rozpoznanie potencjalnego trendu jest ocena postawy rynku zanim on się pojawi, na podstawie np. silnych ruchów cen przy wysokim wolumenie. jeżeli rynek wybija się z równowagi z przekonaniem, inwestorzy powinni być przygotowani na podążanie za ruchem” – przekonuje Dalton.
Co ciekawe, Dalton podkreśla też wielkie znaczenie intuicji w procesie tradingu. Uważa, iż większość inwestorów wpada w pułapkę analizowania tego, co widać, a to zwykle jest po prostu szum. Traderzy muszą używać intuicji, by wyczuć co się dzieje na rynku, a to przyjdzie wraz z praktyką.
„Na początku możesz choćby nie zauważyć krytycznych momentów i subtelnych niuansów, które napędzają ruch cen. To normalne. Z czasem jednak, obserwując rynek bez pośpiechu, Twoja intuicja zacznie się wyostrzać. Zaczniesz odczuwać zmiany pędu, wyczuwać kiedy zmienia się płynność i rozpoznawać różnicę między przypadkowością a znaczącym ruchem” – przekonuje Dalton na swoim blogu.
„Twój mózg jest znacznie potężniejszy, niż ci się wydaje. Biorąc pod uwagę odpowiednie dane wejściowe może przetwarzać ogromne ilości informacji wykraczających poza to, co może uchwycić jakikolwiek system mechaniczny” – dodaje.
Oczywiście, Dalton jak każdy doświadczony trader podkreśla wielką rolę zarządzania ryzykiem. Każda otwarta przez tradera pozycja powinna mieć zdefiniowany z góry poziom stop-loss, a wielkość pozycji powinna być dostosowana do zmienności rynku. Trader powinien unikać emocjonalnych decyzji, trzymając się planu opartego na obiektywnej analizie Market Profile.
Inwestorów zainteresowanych podejściem Daltona warto namówić do lektury jego książek, przede wszystkim powinni sięgnąć po „Mind Over Markets”, ale adekwatnie lektura „Markets and Momentum” (nowość wydana pod koniec 2024 roku) oraz „Markets in Profile” również będzie niezbędna. Istnieje również portal Jim Dalton Trading, na którym można znaleźć szczyptę darmowych materiałów i uzyskać dostęp do płatnych źródeł i webinarów.
Kim jest Jim Dalton?

Jim Dalton ma ponad 50 lat doświadczenia w tradingu na rynkach akcji, kontraktów futures oraz forex. W początkach kariery pracował jako trader na parkiecie Chicago Mercantile Exchange (CME), co pozwoliło mu zdobyć unikalne doświadczenie w bezpośredniej obserwacji dynamiki rynkowej. Był członkiem Chicago Board of Trade (CBOT) oraz Chicago Board Options Exchange (CBOE), a także pełnił funkcję wiceprezydenta CBOE.
W 2010 roku Dalton założył Jim Dalton Trading – platformę edukacyjną oferującą intensywne kursy i mentoring dla traderów. Flagowe programy edukacyjne to “Introduction to Trading with the Market Profile e-Course” oraz “Mind Over Markets Continued: An Intensive in a World of Increased Volatility”. Kursy Daltona są cenione za praktyczne podejście, które pomaga traderom lepiej rozumieć dynamikę rynkową.
Informacje na temat życia prywatnego Jima Daltona są bardzo ograniczone, ponieważ skupia się on głównie na swojej karierze zawodowej. Nie sposób ustalić szczegółów jego biografii – takich jak data i miejsce urodzenia, wykształcenie czy miejsce zamieszkania (wiadomo tylko, iż jest już po 80-tce). W wielu źródłach Dalton jest opisywany jako osoba, dla której trading jest życiową pasją. Dalton prawdopodobnie żyje z tradingu i ze sprzedaży szkoleń.
Daltona można obserwować na X, gdzie działa jego dość żywe konto (aczkolwiek od początku marca 2025 jakby zamarło). Natomiast na bieżąco, o rynkowe analizy, jest uzupełniany jego kanał na YouTube. Naprawdę warto wsłuchiwać się w krótkie, kilkuminutowe analizki Daltona – to jest prawdziwe złoto. On po prostu mówi co widzi na rynku i co może zrobić rynek – i to się zwykle sprawdza. Bez lania wody, czysty przekaz doświadczonego tradera.