Od 2022 r. wymiana handlowa Polski pozostaje w fazie stagnacji.
Jest to związane przede wszystkim ze słabszym popytem zewnętrznym ze strony kluczowych partnerów handlowych. Jak zaznacza w swojej analizie Polski Instytut Ekonomiczny, największy negatywny wpływ ma spowolnienie gospodarcze w Niemczech, które od dwóch lat wywiera negatywny wpływ na polski eksport. Udział Niemiec w polskim eksporcie spadł o 2 pkt. proc. w porównaniu do 2022 r., a mimo to udało się utrzymać wartość polskiego eksportu. Efekty amerykańskich ceł nie są jeszcze odzwierciedlone w danych handlowych, choć może to być ukryte w lekko zwiększonych wartościach eksportu do USA. Po stronie importowej rośnie wciąż udział Chin.
Od pięciu miesięcy Polska odnotowuje deficyt w bilansie handlowym
Z najnowszych danych GUS wynika, iż wartość polskiego eksportu w I kwartale 2025 r. osiągnęła poziom 88 mld euro, pozostając stabilna w ujęciu euro w porównaniu z analogicznym okresem 2024 r. Jednocześnie import w kw. I 2025 r. odnotował wzrost o 6 proc. r/r. Od pięciu miesięcy Polska odnotowuje deficyt w bilansie handlowym. W przeliczeniu na zł, eksport zanotował spadek o 3 proc. r/r., podczas gdy import wzrósł o 3 proc. – różnica ta odzwierciedla aprecjację złotego w analizowanym okresie.
Analiza wskaźnika wolumenowego za styczeń wskazuje na lekkie odbicie w wymianie handlowej – zarówno importu, jak i eksportu. Wolumen eksportu silnie się wahał w ostatnich miesiącach, w styczniu jednak wzrósł o 2,4 proc. Począwszy od 2022 r., zarówno w imporcie, jak i eksporcie obserwujemy niekorzystne tendencje w wymianie z państwami członkowskimi UE, co podkreśla słabość wzrostu gospodarczego w UE. Import z państw spoza UE rósł szybciej niż z UE, podobnie spadki w eksporcie były korzystniejsze w wymianie z państwami trzecimi. Jedyny wyjątek stanowi import w okresie od stycznia 2023 r., gdzie znaczące redukcje w obrotach z państwami spoza UE wynikają z efektu wysokiej bazy porównawczej z 2022 r., ukształtowanej w kontekście działań wojennych.
W ujęciu rok do roku, najwyższą dynamikę wzrostu odnotowują komputery/serwery
Części do pojazdów utrzymują pozycję lidera w strukturze wartościowej polskiego eksportu, ale ich sprzedaż zagraniczna zanotowała spadek o 6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2024 r. W ujęciu rok do roku, najwyższą dynamikę wzrostu odnotowują komputery/serwery (25 proc.), wyroby czekoladowe oraz produkty drobiarskie. Po przeciwnej stronie spektrum znajdują się pojazdy ciężarowe ze spadkiem rzędu 22 proc., samochody osobowe (spadek o 20 proc.), a także monitory i wyroby tytoniowe.
Akumulatory elektryczne, po znaczącym załamaniu w 2024 r., przez cały czas podlegają presji spadkowej, tracąc kolejne 8 proc. wartości eksportu. Niemcy pozostają głównym odbiorcą polskich towarów. Ich udział jednak w ostatnich dwóch latach spadł z 29 proc. w pierwszym kwartale 2023 r. do 27 proc. w tym samym okresie 2025 r. Ma to związek ze spowolnieniem gospodarczym w Niemczech.
Import z Chin do Polski dynamicznie odzyskuje impet
Z kolei import z Chin kontynuował tendencję wzrostową. W pierwszym kwartale 2025 r. jego udział w Polskim handlu wzrósł do 14 proc. Po przejściowym osłabieniu na początku 2024 r., import z Chin do Polski dynamicznie odzyskuje impet. W pierwszym kwartale 2025 r. wartość towarów sprowadzanych z Chin przekroczyła 13 mld euro, co oznacza wzrost o 19 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego.
Struktura importu z Chin do Polski zdominowana jest przez produkty zaawansowane technologicznie oraz komponenty dla sektora motoryzacyjnego. Pomimo malejącej wartości importu telefonów z Chin, znaczące przyrosty odnotowujemy w kategoriach takich jak części do odbiorników telewizyjnych, podzespoły komputerowe, komponenty samochodowe oraz nośniki danych.
Polska – USA
Wartość polskiego eksportu do Stanów Zjednoczonych wzrosła o 12 proc. r/r w pierwszym kwartale 2025 r. Wartość eksportu do Stanów Zjednoczonych osiągnęła rekordową wartość 1,14 mld euro w marcu 2025 r. Taki wzrost mógł być także efektem przyspieszenia wysyłek związany ze spodziewanym wzrostem barier celnych (tzw. frontloading). Z kolei import w pierwszym kw. 2025 r. wzrósł o 20,5 proc. r/r osiągając szczyt (1,81 mld euro) w styczniu 2025 r.
Niemcy dalej w stagnacji
Wartość eksportu z Polski do Niemiec odnotowała spadek rzędu 2,2 proc. r/r w pierwszym kwartale 2025 roku, co stanowi odzwierciedlenie trwającej stagnacji gospodarczej na rynku niemieckim. W pierwszym kw. 2025 r. import z Niemiec w ujęciu r/r pozostał stabilny, przy niewielkim spadku wartości eksportu.