Hotele w Katowicach drożeją w oczach. choćby 8000 zł za noc przez to wydarzenie

7 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Ceny hoteli w Katowicach sięgają już astronomicznych kwot. Turyści, którzy chcieli odwiedzić stolicę woj. śląskiego w drugiej połowie sierpnia, muszą liczyć się nie tylko ze sporymi wydatkami, ale także z tłumem. Wszystkiemu winna jest duża impreza, która odbędzie się w tym mieście.


Katowicki Spodek już w ostatni weekend sierpnia gościć będzie jedną z grup mistrzostw Europy w koszykówce. Gospodarze spodziewają się choćby kilkudziesięciu tysięcy kibiców, co wykorzystują także hotelarze - informuje Onet.


Eurobasket w Polsce. Rosną ceny noclegów w Katowicach


W Katowicach zagrają koszykarze z Polski, Francji, Słowenii, Izraela, Belgii i Islandii. Mecze tej grupy trwać będą od 28 sierpnia do 4 września br. Do naszego kraju w tym czasie przyjechać mają przede wszystkim kibice ze Słowenii i Islandii, którzy muszą gdzieś nocować. Pierwszy mecz Polaków odbędzie się w sobotę 30 sierpnia, a na ten dzień w serwisie booking.com widoczne są już jedynie pojedyncze tanie noclegi - zauważa Onet.Reklama


To m.in. oferty ze wspólną łazienką (125 zł), lub z imprezami okolicznościowymi za ścianą (325 zł). Mieszkanie typu apartament to już koszt co najmniej 625 zł za noc, a najtańszy hotel kosztuje 1125 zł za dobę.


Hotel w Katowicach w cenie 8 tys. zł za noc


Portal sprawdził także oferty największych hoteli w Katowicach na czas grupowych rozgrywek ME koszykarzy. "Czołowe hotele Katowic, ze słynnym Monopolem na czele, już dawno są wykupione", czytamy w Onecie. Jedyna oferta luksusowego hotelu IHG to w tej chwili 8 tys. zł za noc, choć już tydzień później (po Eurobaskecie) to samo miejsce w hotelu wyceniane jest na 370 zł za noc.
"Pokój zarezerwowałem już pół roku temu, jak tylko kupiłem bilety. Nie wyobrażam sobie teraz, żeby tyle zapłacić" - mówi kibic koszykówki cytowany przez serwis.
Zawyżanie cen przed wielkimi wydarzeniami to nic nowego. Znaczne podwyżki cen obserwujemy w miastach, które goszczą kierowców Formuły 1, siatkarzy i tenisistów. Są też codziennością letnich i zimowych olimpiad i pojawiają się przed koncertami największych gwiazd.
Idź do oryginalnego materiału