Jak dźwignia napędza zmienność rynku krypto. Ekspert Kangi: „To nie cykle – to lewar rozpędza huśtawkę cen”

14 godzin temu

W ostatnich tygodniach rynek kryptowalut doświadcza gwałtownych wahań, które wielu inwestorów zaskoczyły skalą i dynamiką. Podczas najnowszego wydania programu „Kwadrans z Kangą” eksperci platformy wskazali jednoznacznie: głównym źródłem obecnych turbulencji nie są klasyczne cykle czy makroekonomia, ale rekordowo wysoka dźwignia finansowa.

W ciągu jednego dnia z rynku „wyparował” miliard dolarów w pozycjach lewarowanych na Bitcoinie i pół miliarda na Ethereum. Według danych Coinglass, w obecnym środowisku spadek ceny BTC o zaledwie 1000 dolarów potrafi wygenerować likwidacje o wartości ponad miliarda dolarów. I to – zdaniem prowadzących – jest nowa jakość, która radykalnie zmienia zachowanie rynku.

Dźwignia: nieobecna wcześniej, dziś dominuje

Jeszcze cztery lata temu rynek opierał się głównie na handlu spot, a lewar był marginesem. Dziś – jak podkreślono w programie – „mamy plagę dźwigni, lewarów i instrumentów pochodnych, które nakręcają każdą korektę do skali wodospadu”.

Pojedyncze nieudane pozycje wielorybów potrafią uruchomić kaskadę likwidacji, a te napędzają spadki, co tworzy błędne koło, w którym fundamenty rynku przestają mieć znaczenie.

Ekspert Kangi: To nie koniec Bitcoina, to koniec naiwności wobec lewara

„Bitcoin nie stracił fundamentów. Straciła je nasza cierpliwość wobec dźwigni” – komentuje Sławek Zawadzki, Co-CEO Kanga Exchange.

„Obecne zjazdy nie wynikają z cyklu czteroletniego, z wojny, ani ze spadku popytu. Wynikają z tego, iż tysiące traderów otwierają pozycje zbyt agresywnie — i w pewnym momencie muszą je oddać. Lewar musi się oczyścić, zanim rynek wróci do normalności. Ta mechanika nie zniknie sama z siebie”.

Zawadzki podkreśla też, iż inwestorzy często mylnie przypisują krótkoterminowe ruchy cenowe newsom lub pojedynczym instytucjom:

„Łatwo uwierzyć, iż to tweet, bank czy analityk wywołał spadki. Tymczasem są to najczęściej masowe likwidacje dźwigni ukrytej w systemie. Wystarczy jeden impuls, by ruszyła lawina”.

Nowy rynek, nowe ryzyko

Według prowadzących program, rynek krypto przeszedł transformację, której inwestorzy nie doceniają:

  • zamiast klasycznych cykli – dominują instrumenty pochodne,
  • zamiast długoterminowych inwestorów – spekulanci na wysokiej dźwigni,
  • zamiast organicznych spadków i wzrostów – techniczne lawiny likwidacji.

W praktyce oznacza to, iż zmienność jest dziś tworzona przez konstrukcję rynku, a nie nastroje.

Czy to potrwa? Niestety tak

Prowadzący „Kwadrans z Kangą” zgodnie twierdzą, iż dopóki w systemie utrzymuje się duża ilość lewarowanych pozycji, dopóty rynek będzie reagował gwałtownie na drobne ruchy ceny.

„Sentyment wróci dopiero wtedy, gdy rynek się odlewaruje. To jest naturalna część procesu. Dopóki setki milionów są przywiązane do zbyt ciasnych poziomów zabezpieczeń, będziemy obserwować nagłe tąpnięcia” – mówi Zawadzki.

Idź do oryginalnego materiału