Kiedy odrzucać spadek?
Spadek można odrzucić w całości - nie można przyjąć tylko majątku, a długów już nie. W praktyce taka decyzja ma sens, jeśli:
nie jesteś pewien, jaki był rzeczywisty stan majątku zmarłego,wiesz, iż zmarły pozostawił zadłużenie przewyższające wartość aktywów,nie chcesz, by twoje dzieci odziedziczyły problem finansowy.
Odrzucenie spadku oznacza, iż formalnie traktuje się cię, jakbyś nigdy nie był spadkobiercą.Reklama
Termin: 6 miesięcy - ale od kiedy?
Decyzyjny moment to dowiedzenie się o powołaniu do spadku np. po otwarciu testamentu - niekoniecznie data śmierci. Dla dzieci spadkodawcy to najczęściej dzień śmierci rodzica. Ale dla wnuka - może to być dzień, w którym jego rodzice odrzucili spadek i on sam "wskoczył" na ich miejsce.
Od tej daty biegnie termin 6 miesięcy - to czas na złożenie formalnego oświadczenia.
Gdzie i jak odrzucić spadek?
Oświadczenie możesz złożyć:
u notariusza (w dowolnej kancelarii w Polsce),w sądzie rejonowym - adekwatnym ze względu na miejsce zamieszkania spadkobiercy.
Koszty? Symboliczne - 50 zł u notariusza lub 100 zł w sądzie (plus ewentualne opłaty za dokumenty).
Wymagane dokumenty:
odpis skrócony aktu zgonu spadkodawcy,twój dowód osobisty,(jeśli dotyczy) akt urodzenia dziecka, które również ma odrzucić spadek.
A co z dziećmi i dalszą rodziną?
Jeśli ty odrzucisz spadek, twoje miejsce zajmują twoje dzieci. I tu pojawia się haczyk: jeżeli są one niepełnoletnie, musisz złożyć wniosek do sądu rodzinnego o zgodę na odrzucenie spadku w ich imieniu.
Czasem sądy nie wyrabiają się z decyzją w terminie 6 miesięcy. Obecna linia orzecznicza przyjmuje, iż czas oczekiwania na zgodę sądu nie liczy się do terminu. Masz obowiązek złożyć wniosek niezwłocznie i czekać - ale nie jesteś karany za opieszałość sądu.
Trwają też prace legislacyjne nad uproszczeniem tej procedury - jeżeli rodzice odrzucili spadek, będą mogli automatycznie zrobić to w imieniu dziecka (za zgodą drugiego rodzica), bez zgody sądu.
Jeśli cała najbliższa rodzina odrzuca spadek, kolejne osoby z kręgu spadkobierców (np. rodzeństwo, kuzyni, dziadkowie, wnuki) są automatycznie powoływane. Ale tu znowu: każdy musi podjąć swoją własną decyzję i złożyć osobne oświadczenie - w swoim czasie, od momentu, gdy się dowie, iż dziedziczy.
Planowane zmiany w prawie zakładają, iż sądy mają informować tylko tych, którzy już stali się spadkobiercami - żeby uniknąć zamieszania z "przedwczesnymi odrzuceniami", które są nieważne.
Co jeżeli przekroczysz termin?
Wtedy - z automatu - przyjmujesz spadek z dobrodziejstwem inwentarza. To znaczy: odpowiadasz za długi, ale tylko do wysokości odziedziczonego majątku.
To teoretycznie bezpieczne rozwiązanie. Praktycznie jednak - może wymagać ustalenia stanu majątku, spisu inwentarza i kontaktów z wierzycielami. Nie każdy chce się w to bawić, szczególnie gdy wiesz, iż "w spadku są tylko kłopoty".
Co więcej - jeżeli spadek trafi do kolejnych osób (np. dzieci, wnuków), one również muszą go formalnie odrzucić. Brak działania z ich strony oznacza wejście w dziedziczenie.
Czy można odrzucić spadek po terminie? Tak - ale tylko w wyjątkowych sytuacjach. Musisz wykazać przed sądem, że:
działałeś pod wpływem błędu (np. nie wiedziałeś o istnieniu długów),lub padłeś ofiarą groźby.
Masz wtedy rok od chwili, gdy dowiedziałeś się o błędzie lub ustąpiła groźba, by złożyć wniosek o uchylenie skutków swojego oświadczenia (albo jego braku). Decyduje o tym sąd - a to już poważniejsze postępowanie.
Masz 6 miesięcy od dowiedzenia się o spadku, by go odrzucić. Odrzucenie spadku chroni cię przed długami zmarłego. Możesz złożyć oświadczenie u notariusza lub w sądzie. W imieniu dziecka odrzucenie wymaga zgody sądu opiekuńczego. jeżeli przekroczysz termin - spadek przyjmujesz z tzw. dobrodziejstwem inwentarza. Możesz odrzucić spadek po terminie - ale tylko z ważnych powodów. o ile ty odrzucisz spadek, kolejne osoby z "kolejki" muszą podjąć własne decyzje.