Syberia pozostaje zamknięta dla przewoźników z UniiEuropejskiej. Dla wielu z nich, w tym dla LOT, oznacza to koniecznośćkorzystania z dłuższych, a więc i bardziej kosztownych tras. Zdaniem prezesaLOT koniec wojny nie może jednak oznaczać powrotu do wcześniejszychbilateralnych umów z Rosją, definiujących możliwość lotów. W tej sprawie Europapowinna działać razem.Jaka przyszłość lotów nad Syberią?