Junta, która przejęła władzę w lutym 2021 roku, obalając demokratycznie wybrany rząd Aung San Suu Kyi, deklaruje, iż wybory są "wyjściem z konfliktu".
"Stan wyjątkowy został dziś zniesiony, aby kraj mógł przeprowadzić wybory na drodze do wielopartyjnej demokracji" - oświadczył rzecznik junty Zaw Min Tun.
Junta zapowiedziała wybory. Krytycy są sceptyczni
Decyzję o zniesieniu stanu wyjątkowego i powołaniu jedenastoosobowej komisji wyborczej podjęła Najwyższa Rada Obrony i Bezpieczeństwa, najważniejszy organ decyzyjny kraju. Komisji przewodniczyć będzie szef junty, Min Aung Hlaing, który pozostanie de facto na czele państwa jako tymczasowy prezydent.Reklama
Krytycy junty wyrażają sceptycyzm co do wiarygodności zapowiadanego procesu wyborczego. Opozycja wielokrotnie zwracała uwagę, iż wybory nie będą wolne ani uczciwe, a są jedynie próbą legitymizacji reżimu, który przejął władzę ponad cztery lata temu.
Ostatnie demokratyczne wybory odbyły się w Mjanmie w listopadzie 2020 r. 82 proc. miejsc w parlamencie krajowym i regionalnym zdobyła w nich partia Narodowa Liga na rzecz Demokracji.
Junta od czasu przejęcia władzy krwawo tłumi wszelki opór, w tym przeprowadzając ataki powietrzne na wioski; dotychczas zginęło w nich co najmniej 6200 osób, głównie cywilów.
Po trzęsieniu ziemi 28 marca, w którym zginęło blisko 3,8 tys. osób, w kraju ogłoszono zawieszenie broni, ale armia przez cały czas kontynuowała działania zbrojne przeciwko opozycji.