Konferencja Związku Gorzelni Polskich (relacja)

1 tydzień temu

Aktualne wyzwania, regulacje i perspektywy rozwoju gorzelni rolniczych były tematem konferencji Związku Gorzelni Polskich, połączonej z Walnym Zebraniem Członków. Wydarzenie odbyło się w czerwcu 2025 pod Łodzią.

Kierunki

Chcemy aby gorzelni było więcej i aby produkcja była większa – deklarował Bogusław Wijatyk, dyrektor generalny Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Zroworozsądkowo należałoby tą branże rozwijać – alkohol ma wiele zalet, obok których nie można koło przejść obojętnie: gorzelnia mogłaby być zaopatrzeniem i rynkiem zbytu dla rolnictwa jednocześnie – dodał Wijatyk.

Minister podkreślił, iż nie chodzi bynajmniej o tworzenie rewolucji w silnikach spalinowych, raczej o zagospodarowanie surowców nadających się do utylizacji. Dążenie do stworzenia instrumentu regulującego – aby tą energię (np. zboże techniczne) móc zamienić w alkohol jest celem Ministerstwa Rolnictwa. Wijatyk mówił też o ziemiach zdegradowanych, które etycznie byłoby nasadzić uprawami przeznaczonymi na cele energetyczne.

Rynek

Co roku w polskich gorzelniach produkowanych jest 600 milionów litrów alkoholu, głównie na bazie kukurydzy i innych zbóż. 90% produkcji robią duże zakłady, natomiast to pozostałe 10% to są właśnie gorzelnie rolnicze, aktualnie ok. 30 podmiotów.

W Polsce produkuje się 4% globalnej i 10% unijnej produkcji alkoholu, światowymi liderami są USA oraz Brazylia. Z powodu wysokich cen na unijnych rynkach więcej się tu importuje aniżeli eksportuje. Największy import przyjeżdża z Pakistanu, USA oraz Brazylii. W Polsce 60% produkowanego alkoholu przeznacza się na paliwo (60%). Reszta to sektor food (20%) oraz przemysł (20%).

Ślad węglowy biopaliw

Jesteśmy wielkim rynkiem – łatwiej dekarbonizować mniejsze rynki – to powinna być przyczynek aby dyskutować o ścieżce dekarbonizacyjnej – postulował Adam Stępień, dyrektor generalny Krajowej Izby Biopaliw. Polskie rolnictwo jest w stanie zaoferować zrównoważony surowiec – już wiemy gdzie to się je, gdzie są słabe punkty np. konieczność wapnowania, żeby zbić ph bo nie ma produkcji zwierzęcej, gleby organiczne – dodał Stępień.

Prelegent zwrócił uwagę na sposób obliczania śladu węglowego od biopaliw i bioetanolu, podkreślając nierówne traktowanie paliwa biologicznego i niebiologicznego pochodzenia. Zwrócił też uwagę na zagrożenie z Ukrainy, gdzie kilka dużych fabryk pozyskał certyfikaty producentów paliw zaawansowanych.

Prezentacja silnika zasilanego etanolem

Auta na etanol

Jakub Lasocki z Politechniki Warszawskiej opowiedział o idei i wyzwaniach związanych z silnikiem na etanol. Ministerstwo jest dawcą tej wizji a my służymy jako zaplecze – podkreślił prelegent. W przyszłości planowane jest opracowanie nowych silników dedykowanych do zasilania etanolem, dziś raczej modyfikują stare silniki na paliwa etanolowe w postaci mieszanek albo uwodnionego/odwodnionego etanolu. To nie jest kosztowne, my prochu nie wymyśliliśmy – podsumował Lasocki.

Nie obyło się bez kontroli paliwa silnikowego- zgodnie stwierdzono, iż to etanol prosto z gorzelni. Na zdjęciu od lewej: Jakub Lasocki (Politechnika Warszawska), Bogusław Wijatyk (Ministerstwo Rolnictwa) oraz Łukasz Karmowski (Związek Gorzelni Polskich)

Idź do oryginalnego materiału