Kongres "podpalił lont" pod gospodarką USA? Amerykańskie media komentują

5 godzin temu
Zdjęcie: Szczerze o pieniądzach


Amerykańskie media komentują przyjętą przez Kongres USA "wielką piękną ustawę budżetową", którą forsował prezydent Donald Trump. "The New Yorker" napisał, iż przegłosowanie jej świadczy o tym, iż republikanie stali się "pozbawioną kręgosłupa" partią Trumpa. Z kolei "Washington Post" napisał, iż Kongres "podpalił lont" pod gospodarką USA.


Kongres "podpalił lont" pod gospodarką Ameryki i popchnął USA w kierunku kryzysu zadłużenia - ocenił w piątkowym artykule redakcyjnym "Washington Post". Teraz trzeba obserwować rynek obligacji i liczyć na to, iż choć Fed nie może ocalić USA przed skutkami tej ustawy, to "mógłby złagodzić eksplozję" - dodał dziennik.
Budżet skonstruowany w oparciu o nowe prawo przyczyni się do zwiększenia deficytu o 3,8 bln dolarów w ciągu 10 lat.


Laureat ekonomicznego Nobla zabrał głos. Mówi o utracie zaufania do gospodarki USA


W ocenie prof. Paula Krugmana, laureata ekonomicznego Nobla, choćby inwestorzy nie są jeszcze w stanie ocenić, jak bardzo Stanom Zjednoczonym grozi kryzys zadłużenia, choć już teraz widać, iż tracą zaufanie do amerykańskiej gospodarki, ponieważ spada kurs dolara.Reklama
Na 887 stronach opisujących nową ustawę schowane są też takie zapisy, jak zniesienie podatku na tłumiki do niektórych rodzajów broni, czy opodatkowanie pomocy finansowej, jakiej osoby pracujące w USA udzielają bliskim w krajach pochodzenia, lub zbudowanie "ogrodu bohaterów" Ameryki - zwraca uwagę "Washington Post" w osobnym artykule.
Ustawa jest tak wadliwa, iż krytykowali ją nie tylko demokraci, ale też wielu republikańskich ustawodawców. Fakt, iż przyjęto ją naprędce, tuż przed terminem ustanowionym arbitralnie przez prezydenta, stanowi "nie tylko bardzo ważne zwycięstwo Trumpa, ale też miarę surowej władzy, jaką ma on nad dzisiejszą Partią Republikańską" - ocenia "The New Yorker".
Wystarczyło, iż w nocy ze środy na czwartek - gdy wyglądało, iż grupka republikanów może nie dopuścić do głosowania nad ustawą, którą krytykowali - Trump napisał w swym serwisie Truth Social, iż "(ruch) MAGA NIE JEST ZADOWOLONY", by zdyscyplinować buntujących się kongresmenów i doprowadzić do przyjęcia "big beautiful bill" - wyjaśnia magazyn.


"The New Yorker" komentuje. Pisze o "braku kręgosłupa" republikanów


Na chwilę przed przyjęciem ustawy przewodniczący Izby Reprezentantów Mike Johnson podziękował "śmiałemu, pozbawionemu trwogi wizjonerowi prezydentowi Donaldowi J. Trumpowi" za doprowadzenie republikanów do zwycięstwa w walce o ten projekt - relacjonuje "The New Yorker".
O jego przyjęciu zdecydował "brak kręgosłupa" republikanów, którzy do niedawna nazywali projekt tego prawa "bankructwem moralnym i fiskalnym" - kontynuuje magazyn. "Bez kapitulacji Partii Republikańskiej" ten bezmyślny zamach na instytucje Ameryki i miliony ludzi, których ustawa pozbawi opieki medycznej czy socjalnej nie byłby możliwy - podkreśla redakcja.
Sam prezydent, gdy oficjalnie rozpoczął w stanie Iowa uroczystości z okazji wypadającego w piątek święta narodowego, pokazał przybyłym czapkę z napisem "Trump miał rację we wszystkim" i powiedział, iż "wydała mu się trochę zbyt pretensjonalna", ale "okazuje się, iż to prawda" - opisuje francuski dziennik "Le Figaro".
Prezydent ocenił też wcześniej, iż dzięki przyjęciu przez Kongres jego ustawy budżetowej kraj wkracza w "nową złotą erę".
Nowe prawo zostało nazwane formalnie "jedną wielką piękną ustawą", ponieważ łączy w sobie wiele obietnic podatkowych Trumpa.


Według analizy Kongresowego Biura Budżetowego (CBO,) mimo zakładanych cięć, projekt przyczyni się do zwiększenia deficytu w budżecie o 3,8 bln dolarów w ciągu 10 lat. CBO prognozuje też, iż senacka wersja projektu spowoduje, iż prawie 12 mln Amerykanów straci ubezpieczenie zdrowotne.
Według prognozy ośrodka Yale Budget Lab na zmianach najwięcej zyska 20 proc. najwięcej zarabiających Amerykanów (tych, którzy zarabiają ponad 120 tys. dolarów rocznie), podczas gdy ustawa najmocniej uderzy w 20 proc. najgorzej zarabiających, pomniejszając ich dochody o niemal 3 proc., czyli średnio 700 dolarów.
Idź do oryginalnego materiału