Kurs euro najniższy od 19 kwietnia, USD w okolicach 4 zł przed decyzją RPP

1 tydzień temu

Dziś poznamy decyzję Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych, które według konsensusu rynkowego mają pozostać na niezmienionym poziomie. Stopa referencyjna ma przez cały czas wynosić 5,75%, a szanse na jakąkolwiek obniżkę na razie rynek widzi w pierwszym lub drugim kwartale roku przyszłego. Niemniej jednak to, iż stopy nominalne się nie zmieniają, nie oznacza, iż nie zmienia się inna równie ważna dla rynków stopa procentowa. Mowa tu o stopie realnej liczonej jako różnica między stopą nominalną (NBP) a inflacją.

W marcu 2024 r. inflacja w Polsce wyniosła 2% r/r, co oznaczało, iż realna stopa procentowa wzrosła do 3,75% i była najwyższa od 2006 r. Tak wysoka realna stopa procentowa, ale też jej przede wszystkim dynamiczny wzrost z -11,65% w lutym 2023 r., mogła pomóc w umocnieniu się złotego w tym okresie. Wtedy też kurs euro spadł z okolic 4,70 poniżej 4,30, spoglądając na kursy zamknięcia miesiąca.

Obecnie jednak realna stopa w Polsce powinna spadać wraz z powrotem inflacji do końca roku. Niewykluczone w tej chwili jest to, iż z najwyższego poziomu od 2006 r. realna stopa cofnie się choćby w rejon 0%, czyli jeżeli inflacja za grudzień r/r wyniesie 5,75%, a jest to wciąż możliwe (stąd RPP raczej nie będzie zmieniać stóp), to być może złoty będzie się powoli, ale systematycznie osłabiać.

Koniec wysokich realnych stóp i negatywny wpływ na kurs złotego

Można powiedzieć, iż w marcu zakończyła się pewna epoka i jeden z ważnych rynkowych czynników wpierających złotego. Może mieć to także potwierdzenie w zachowaniu polskiej giełdy, która pnie się na wyższe poziomy już bez rajdu na PLN. Jest to również pewna wskazówka, iż przesłanek za dalszym silnym złotym zdaje się być mniej niż więcej, przynajmniej na tę chwilę.

Kluczowym poziomem dla EUR/PLN zdaje się pozostawać rejon 4,25 oraz 4,36 od góry. Jak wcześniej to zostało napisane, nie mówimy o dużych i panicznych ruchach na kursie złotego, a o wygaszaniu pewnej tendencji i ewentualnie jej powolnej korekcie. W skrajnym przypadku, zerowej realnej stopy pod koniec tego roku, moglibyśmy mówić o kursie EUR/PLN w rejonie 4,45-4,50.

Źródło: ISBnews/CMC Markets

Idź do oryginalnego materiału