"Mój syn żyje miesiąc, a już może mieć milionowy dług". Tak działa prawo spadkowe w Polsce

17 godzin temu
Gdy myślimy o dziedziczeniu, przed oczami mamy mieszkanie po dziadkach, rodzinne pamiątki albo pieniądze. Mało kto bierze pod uwagę ciemniejszą stronę, czyli długi oraz zaległe rachunki. Właśnie dlatego przed przyjęciem spadku warto wiedzieć, na co tak naprawdę się piszesz.
Masa spadkowa to majątek, który pozostawił po sobie zmarły. Obejmuje zarówno aktywa (czyli to, co ma wartość: nieruchomości, oszczędności, samochody, przedmioty codziennego użytku), jak i pasywa (czyli zobowiązania finansowe: kredyty, pożyczki, zaległości wobec urzędów, spółdzielni lub innych wierzycieli). Można powiedzieć, iż to wszystko staje się jednym dużym pakietem, który w całości przechodzi na spadkobierców.


REKLAMA


Zobacz wideo Czy jest szansa na spadek cen mieszkań? Płochocki: Niestety nie


Kto dziedziczy długi po zmarłym? Spadkobiercy muszą wziąć wszystko
Dziedziczenie nie zawsze wygląda więc tak kolorowo, jak mogłoby się wydawać. Niektórzy mogą liczyć na dom po babci, kawałek działki lub parę tysięcy na koncie, a inni muszą liczyć się z faktem, iż przejmują problemy finansowe. choćby takie rzeczy jak niezapłacone podatki bądź zaległy czynsz mogą być częścią tego, co odziedziczysz. Spadek może więc mieć charakter ujemny, czyli wartość długów będzie przewyższać wartość pozostawionego majątku.


Wiele osób myśli, iż wystarczy odrzucić negatywne kwestie i przyjąć wyłącznie te pozytywne. Niestety, najważniejsza informacja jest taka, iż nie można wziąć tylko wybranych składników spadku. Jest wszystko albo nic. Długi zmarłego dziedziczą spadkobiercy ustawowi lub testamentowi. Do pierwszej grupy należą: małżonek, dzieci, wnuki i prawnuki, do drugiej: rodzice, rodzeństwo i zstępni rodzeństwa (np. bratanek, siostrzenica), do trzeciej dziadkowie, do czwartej pasierbowie, a do piątej gmina i Skarb Państwa.


Kto dziedziczy długi po zmarłym?djedzura/iStock


Czy warto przyjąć spadek z dobrodziejstwem inwentarza? Tak się zabezpieczysz
Najlepiej odpowiednio wcześniej sprawdzić, jakie zobowiązania miał zmarły. Warto przejrzeć akty notarialne, wyciągi bankowe, korespondencję z urzędami oraz wezwania do zapłaty. Można też skorzystać z Centralnej Informacji o Rachunkach Bankowych, aby ustalić wszystkie konta zmarłej osoby. jeżeli chcesz ochronić się przed długami, prawo przewiduje możliwość przyjęcia spadku z tzw. dobrodziejstwem inwentarza. Jak można przeczytać na kancelaria-jp.pl, to bezpieczniejsza forma przyjęcia spadku, w której odpowiedzialność za zadłużenie spadkodawcy ograniczona jest do wartości odziedziczonych aktywów. Oznacza to, iż odpowiadasz za długi spadkowe tylko do wysokości wartości odziedziczonego majątku.


Dzięki temu nie musisz spłacać zobowiązań przewyższających wartość spadku. Warto dodać, iż każdy spadkobierca ma sześć miesięcy od dnia, w którym dowiedział się o tytule swojego powołania do spadku (np. o śmierci bliskiego krewnego) na złożenie oświadczenia o przyjęciu całości spadku, odrzuceniu go lub przyjęciu z dobrodziejstwem inwentarza. Przed podobną decyzją stanął ostatnio mój kolega.
Na początku sierpnia zmarł mój ojciec. Nie utrzymywaliśmy kontaktu od jakiegoś czasu, żył własnym życiem. Po pogrzebie wraz z rodzeństwem zaczęliśmy rozmowę na temat spadku, a raczej jego odrzuceniu. Tata od lat był w spirali długów, ale nie był zainteresowany w żaden sposób spłatą zobowiązań wobec wierzycieli. w tej chwili jesteśmy na etapie rozmowy z notariuszem, jakie kroki prawne powinniśmy podjąć. I tutaj przyszło pierwsze zaskoczenie, bo nie tyczy się to wyłącznie nas jako jego dzieci. Miesiąc temu na świat przyszedł mój syn. Oczywiście nigdy z dziadkiem się nie widział, nie miał okazji go poznać, nie będzie miał z nim związanych żadnych wspomnień. Ale jeżeli nie zabezpieczymy się przed prawem spadkowym, moje dziecko może paść ofiarą długów dziadka. Żyje miesiąc, a już może mieć milionowy dług. Na szczęście jesteśmy świadomi problemu i zajmiemy się sprawą jako jego opiekunowie, ale ilu rodzicom może to umknąć? Nieświadomie skazują wtedy dziecko na start w życie z długami.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału