Rozdano Defendery – nagrody Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego 2025 w Kielcach. Laureaci byli dość spodziewani, ale tylko część z nagrodzonego sprzętu i wyposażenia rzeczywiście trafi gwałtownie do wojska.
Nagrodę Prezydenta RP otrzymała spółka Iceye za mikrosatelity obserwacyjne z zaimplementowaną technologią apertury syntetycznej. W uzasadnieniu stwierdzono, iż produkt ten najlepiej służy bezpieczeństwu polskich żołnierzy. W tym przypadku mamy do czynienia z już potwierdzoną współpracą – w połowie maja Iceye wraz z Wojskowymi Zakładam i łączności, jako konsorcjum podpisały umowę z resortem obrony narodowej na stworzenie dla Sił Zbrojnych Satelitarnego Systemu Obserwacji Ziemi SAR o kryptonimie MikroSAR. Iceye ma dostarczyć trzy satelity, następne trzy są w opcji, która według informacji z MSPO 2025 zostanie wykorzystana, zaś WZŁ-1 ma dostarczyć Mobilny Segment Naziemny wraz z anteną satelitarną na przyczepie.
Nieco inaczej jest z innymi nagrodami Salonu. Specjalne wyróżnienie ministra obrony otrzymał wielośrodowiskowy zautomatyzowany system zarządzania kryzysowego (SKZ) Jaśmin autorstwa bydgoskiej spółki Teldat. Tu trzeba przyznać, iż istnieją spore szanse na wdrożenie bowiem SKZ Jaśmin jest rozszerzeniem od dawna obecnego już w WP wielodomenowego, zautomatyzowanego systemu zarządzania polem walki HMS C3IS Jaśmin. Umowę na utrzymanie tego systemu wartości 3,3 mln zł ostatnio z Teldatem podpisała 1. Regionalna Baza Logistyczna z Wałcza.
Bydgoskie Zakłady Elektromechaniczne Belma od dawna produkujące doskonałe miny przeciwpancerne, w tym do minowania narzutowego, otrzymały wyróżnienie za minę przeciwpancerną MP-25, zaś konsorcjum Wojskowej Akademii Technicznej i Przedsiębiorstwa Innowacyjno-Wdrożeniowego Armpol, także tę nagrodę za zestaw modułowych schronowych urządzeń filtrowentylacyjnych. Tu sprawa jest bardziej skomplikowana – miny Belmy są już na stanie jednostek saperskich, ale wdrożenia na większą skalę urządzeń filtrowentylacyjnych z konsorcjum WAT-Armpol należy się spodziewać wtedy, kiedy ruszy budowa i modernizacja schronów. Tu zaś, mimo gromkich zapowiedzi kolejnych rządów kilka się dzieje.
W przypadku corocznych nagród Salonu – Defenderów – w obecnym roku zgłoszono do niej 75 produktów. Pierwszego Defendera otrzymało konsorcjum PIT-Radwar, Politechnika Warszawska, WAT za wielofunkcyjny radar kierowania ogniem (RWKO) Sajna. Ten radar to serce systemu obrony powietrznej krótkiego zasięgu Narew i wdrożenie, choć powoli, jest realizowane od 2021 roku, kiedy to podpisano umowę ramową na ten system.
Znowu inaczej jest z WB Group, który przedstawił mieszany pluton żołnierzy i zrobotyzowany oparty na dronach lądowych i powietrznych Future Task Force – Taktyczna Grupa Bojowa Przyszłości. To raczej w obecnym stanie WP mieści się bardziej w obszarze „ciekawych studiów aplikacyjnych”, choć gdyby rzeczywiście takie wdrożenie ruszyło oznaczałoby, iż istotnie wyciągnięto wnioski z tego, co dzieje się na polach bitewnych Ukrainy. Podobna sytuacja jest z kilkoma innymi nagrodzonymi – Przedsiębiorstwem Inżynierii Budowlanej Kopacki, które otrzymało Defendera za bezzałogowy turboodrzutowy statek powietrzny MTJD – Modular Turbo Jet Drone – oraz konsorcjum Politechniki Gdańskiej, Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych i WAT, nagrodzonego ten sam sposób za bezzałogowy ekranoplan dla wojsk specjalnych służący do transportu sprzętu i wyposażenia na morzu. kilka więcej szans na wdrożenie, zwłaszcza szybkie, ma konsorcjum Wojskowego Instytutu Techniki Pancernej i Samochodowej i spółki Chema DS, nagrodzone za prototyp gąsienicowego drona do ewakuacji medycznej APEM Żuraw. Co gorsza, takie drony już działają na Ukrainie w odmianie zarówno gąsienicowej, jak i kołowej i niejednemu żołnierzowi uratowały życie…
Jak od dawna słyszy się na MSPO największą szansę na wdrożenie mają nagrodzone Defenderami produkty „skromne, od razu przydatne” i rzeczywiście takich nie zabrakło. Stosunkowo szybką przyszłość w wojsku można wróżyć zautomatyzowanemu układaczowi min przyczepowemu (ZUMP) autorstwa Pex Defence Polska Janusz Kania i Wojskowego Instytutu Techniki Inżynieryjnej – już interesują się nim saperzy. Kamera termowizyjna KMW-3V z chłodzonym detektorem termowizyjnym Eagle 4 stworzona przez PCO i Vigo Photonics jest przeznaczona do systemów kierowana ogniem, więc tu wdrożenie jest niemal pewne, podobnie jak to, iż prędzej czy później w wojsku pojawi się cyfrowa radiolinia R-460AM spółki Transbit. Podobnie w wojsku pojawi się prawdopodobnie mobilna platforma transportowo-magazynowa z agregatem prądotwórczym Karavano wytworzona przez Arpol Narzędzia Profesjonalne.
Wreszcie ostatnim już wdrażanym wyrobem nagrodzonym Defenderem jest MSBS Grot w postaci zarówno klasycznej, jak i bezkolbowej z granatnikiem podwieszanym. To dzieło konsorcjum Fabryki Broni Łucznik-Radom i WAT.
Z rozdaniem Defenderów i nagród specjalnych kończy się Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego Kielce 2025, rekordowy w tym roku, na którym na 40 tys. m kw. powierzchni wystawowej zaprezentowało się 811 firm z 35 krajów. Podpisano w trakcie Salonu 50 umów i porozumień. W tym roku obrodziło też zagranicznymi delegacjami, zwykle wojskowymi – było ich 64 z 42 krajów.