Cyberprzestępcy sięgają już po skrajnie cyniczne metody, by okraść swoje ofiary. Teraz podszywają się pod fiskusa i wysyłają inwestorom e-maile zawierające fałszywy formularz podatkowy. To wstęp do przejęcia twoich cyfrowych walut!
Cyberprzestępcy w uniformach urzędników
Jak podał portal RTL, potencjalne ofiary hakerów otrzymują najpierw maila z linkiem do strony internetowej, na której znajduje się formularz niemieckiego „urzędu skarbowego”, który „wygląda bardzo realistycznie”. Na stronie znajduje się logo fiskusa i „formularz deklaracji podatkowej dot. kryptowalut”. Przestępcy w wiadomości proszą swoje ofiary o ujawnienie w dokumencie ilości posiadanych kryptowalut i miejsca ich przechowywania – czy znajdują się one na giełdzie kryptowalut czy na zewnętrznym portfelu (np. sprzętowym).
Formularz zawiera też pola, w którym należy wpisać swój numer telefonu i adres domowy.
Źródło: RTLBiały haker Wesley Neelen, opisał RTL, jak wygląda proceder:
Otrzymujesz powiadomienie o nowej wiadomości w swojej skrzynce odbiorczej. Po kliknięciu w nie, ostatecznie trafiasz do tego formularza.
Neelen powiedział mediom, iż dokładny cel istnienia formularza pozostaje niejasny.
Możliwe, iż przestępcy skontaktują się z tobą telefonicznie. Ale mogą też przyjść do twoich drzwi.
Przestępcy zdają sobie sprawę, iż strona internetowa może być gwałtownie i łatwo zablokowana, dlatego jej adres jest niemal codziennie zmieniany.
Choć ten scam jest adresowany do niemieckich inwestorów, nie można wykluczyć, iż niedługo pojawi się jego polska wersja.
Ataki na inwestorów
Informacja o tym, iż oszuści mogą zapukać do twoich drzwi nie jest wyssana z palca. Tylko w tym roku doszło do ataków związanych z kryptowalutami, w tym napadów i porwań. Policja w Holandii aresztowała już choćby pięciu podejrzanych powiązanych z porwaniem – wciągnęli oni 24-letniego mężczyznę do samochodu i grożąc mu bronią, zażądali od niego przelania na ich portfel jego kryptowalut. We Francji doszło też do próby porwania córki i wnuczki znanego kryptowalutowego biznesmena.
Historia rynku to choćby porwania, które zakończyły się okaleczeniem kryptoinwestora. Głośno było o porwaniu francuskiego multimilionera Davida Ballanda, współzałożyciela firmy Ledger. Przestępcy obcięli mu palec.

15 godzin temu







