Gigant z rynku technologicznego nie zamierza wspierać młodych projektów z rynku kryptowalut. Wygląda to trochę tak, jakby Nvidia postrzegała wszystkie podmioty z tej branży jako oszustów.
- Nvidia wykluczyła kryptowalutowe startupy ze swojego programu Inception.
- Jest to inicjatywa wspierająca aspirujące projekty technologiczne.
Nvidia nie lubi się z krypto?
Największy na świecie producent procesorów graficznych ogłosił swój program wsparcia dla startupów, których zakres działań skupia się na różnych zaawansowanych technologiach, w tym sztucznej inteligencji, medycynie, robotyce czy FinTech.
Młode firmy, które zakwalifikują się do programu „Nvidia Inception”, mogą liczyć na takie benefity, jak wsparcie techniczne oraz pakiet szkoleń od inżynierów pracujących dla tego giganta,
dostęp do zasobów chmury i procesorów graficznych, wsparcie marketingowe i inwestycyjne, a także możliwość uczestnictwa w wydarzeniach specjalistycznych.
Jakie projekty mogą wysłać swoją aplikację do powyższego? Należy posiadać na pokładzie swojego zespołu co najmniej jednego programistę, działającą stronę internetową i mieć krótszy staż na rynku niż 10 lat.
Na blogu Nvidia możemy również przeczytać, jakie firmy nie mogą zgłaszać się do „Nvidia Inception”. Są to podmioty specjalizujące się w konsultingu oraz outsourcingu, dostawcy usług w chmurze, dystrybutorzy i resellerzy, spółki publiczne i… reprezentanci rynku kryptowalut.
NVIDIA clearly stated on its Inception accelerator program application page that companies related to cryptocurrency are not eligible to join. The program requires applicants to be startups that have been established for no more than 10 years, and consulting companies, cloud…
— Wu Blockchain (@WuBlockchain) April 24, 2025
Nie ma co ukrywać, iż to ostatnie jest dość zaskakującą informacją. Skoro z jednej strony Nvidia dopuszcza do siebie projekty fintechowe, to dlaczego wyklucza te z sektora cyfrowych aktywów? Nie otrzymaliśmy w tej sprawie wyjaśnienia od firmy Jensena Huanga, więc pozostają nam tylko domysły.
Nie można wykluczyć tego, iż zakaz uczestnictwa kryptowalutowych startupów wynika z tego faktu, że branża ta w dalszym ciągu jest postrzegana przez wielu inwestorów jako siedlisko oszustów i naciągaczy.
Nie oszukujmy się, boom na ICO w 2017 roku udowodnił, iż należy być bardzo ostrożnym inwestując w młode projekty, ponieważ w wielu przypadkach nie dowożą oni swojego MVP do końca i po prostu znikają z pozyskanym kapitałem.
Ostatnie afery związane z memecoinami wypuszczanymi na rynek przez celebrytów oraz polityków również mogły zniechęcić Nvidię wobec tej branży.
Źródło: Nvidia.com
