O zamku w Stobnicy znów jest głośno. Wojewoda podjęła decyzję

2 godzin temu
Zdjęcie: Polsat News


Na tapet wraca sprawa zamku w Stobnicy, którego budowa na chronionym obszarze Natura 2000 wywołała duże kontrowersje. Sprawą zajmowała się prokuratura, a WSA i NSA orzekały, czy pozwolenie na budowę zamku było ważna. Teraz decyzję ws. inwestycji wydała wojewoda wielkopolska Agata Sobczyk.


W środę, 13 sierpnia wojewoda wielkopolska Agata Sobczyk wydała decyzję, w której odmówiła stwierdzenia nieważności pozwolenia na budowę zamku w Stobnicy. Zgodę na rozpoczęcie prac wydał w 2015 roku starosta obornicki. Rzeczniczka prasowa wojewody Nina Swarcewicz w przekazanej PAP informacji podkreśliła, iż zgodnie z przepisami wojewoda w tej sprawie jest związana prawomocnym wyrokiem NSA. Naczelny Sąd Administracyjny wydał go w marcu. Reklama


Zamek w Stobnicy. Wojewoda podjęła decyzję


"Organ administracji publicznej ma obowiązek postępować według zaleceń sądu administracyjnego, aby rozstrzygnąć, co do jej istoty" - przekazała w uzasadnieniu swojej decyzji wojewoda. Jak zaznaczyła Sobczyk, powierzchnia budynku nie przekroczyła - zgodnie z obowiązującymi w czasie jej wydania przepisami - 2 ha, a to oznacza, iż nie wymagała uzyskania przez inwestora zgody środowiskowej. Jak dodano, fakt, iż w czasie realizacji inwestycji, powierzchnia tymczasowo przekształcona, np. na potrzeby zaplecza budowy, była większa niż założony limit, nie jest oceniane w postępowaniu nieważnościowym, w którym badany jest stan prawny danego przedsięwzięcia, a nie jego faktyczna realizacja.


"Zarzuty wskazane przez Prokuratora Okręgowego w Poznaniu, jak i RDOŚ w Poznaniu, z uwagi na ich powielenie w skargach, stanowiły przedmiot rozważań WSA i NSA. Rozpoznając środki zaskarżenia, zarówno WSA, jak i NSA nie miały żadnych wątpliwości, iż nie zasługują one na uwzględnienie, zwłaszcza w kwestii zgodności inwestycji z przepisami środowiskowymi [...]. Ponadto inwestycja jest zgodna z warunkami technicznymi i planem miejscowym" - podano w uzasadnieniu cytowanym przez PAP. W konkluzji podkreślono także, iż decyzja o pozwoleniu na budowę nie została wydana z rażącym naruszeniem prawa.


NSA oddaliła skargę kasacyjną ws. zamku w Stobnicy


W marcu Naczelny Sąd Administracyjny wydał wyrok ws. jednego z wątków sprawy zamku w Stobnicy. NSA oddalił skargi kasacyjne złożone po wydaniu decyzji przez WSA. Pierwsza instancja w 2022 roku uchyliła decyzję Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego (GINB) z 2021 roku ws. unieważnienia pozwolenia na budowę zamku w Puszczy Noteckiej.
Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego uznał, iż budowa zalicza się do przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko, dlatego inwestor był zobowiązany, by wraz z wnioskiem o pozwolenie na budowę przedłożyć decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach przedsięwzięcia. Ponieważ inwestor nie uzyskał takiego dokumentu, GINB uznał, iż jest to przesłanka do stwierdzenia nieważności zgody na budowę. Od decyzji GINB odwołała się firma prowadząca inwestycję.


RDOŚ zmieniła decyzję ws. wpływu budowy na środowisko


Sprawą budowy zajmował się także RDOŚ. W 2015 roku Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska uznała, iż inwestycja nie wpłynie negatywnie na środowisko, ale potem gdy sprawę budowy nagłośniono w mediach, a ówczesny minister środowiska nakazał GDOŚ pilną kontrolę, RDOŚ zmieniło swoje stanowisko. W 2019 r. regionalni urzędnicy uznali, iż w trakcie realizacji inwestycji powierzchnia przekształcona na potrzeby przedsięwzięcia wzrosła z deklarowanej wcześniej przez inwestora ok. 1,7 ha do ponad 2 ha, a tym samym wymagała wydania decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych.
W połowie lipca 2020 roku w związku z inwestycją zatrzymano i przedstawiono zarzuty siedmiu osobom - urzędnikom i przedstawicielom firmy budującej obiekt w Stobnicy. Według poznańskiej prokuratury pozwolenie na budowę zostało wydane pomimo niezgodności projektu budowlanego z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, z przepisami techniczno-budowlanymi, a także pomimo braku wymaganych prawem budowlanym opinii, uzgodnień, pozwoleń i sprawdzeń.


NSA o zamku w Stobnicy: Inwestycja nie musiała mieć decyzji środowiskowej


W ocenie NSA z projektu architektonicznego nie wynikało, by inwestycja musiała mieć wydaną decyzję środowiskową. W ustnym uzasadnieniu sąd wskazał, iż należy odróżnić wadliwość decyzji od jej nieprawidłowej realizacji, a kwestia przekroczenia limitu w czasie wykonywania prac nie może być badana w postępowaniu nieważnościowym. Sąd uznał także, iż w sprawie tzw. zamku nie można mówić o nieakceptowalnych dla prawa skutkach społeczno-gospodarczych inwestycji, ponieważ pozwolenie na budowę nie narusza Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego. Sąd przypomniał również, iż poznański RDOŚ znał szczegóły inwestycji przed wydaniem pozwolenia na jej realizację.


NSA uznał również, iż gdyby przyjąć, iż w przypadku budowli w Stobnicy doszło do rażącego naruszenia prawa, to inwestycję objęło przedawnienie wprowadzone nowelizacją prawa budowlanego z 19 września 2020 roku. Marcowy wyrok NSA jest prawomocny. Od środowej decyzji wojewody wielkopolskiej zainteresowane strony mogą się odwołać do Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
Idź do oryginalnego materiału