Olga Pijanowska, e-Izba: e-commerce bez granic to szansa dla polskich firm [KOMENTARZ]

1 tydzień temu

Wyobraź sobie świat, w którym granice państw przestają być przeszkodą, a Twój sklep może docierać do milionów klientów na całym globie. Dzięki dynamicznemu rozwojowi e-commerce i nowoczesnych technologii taka wizja staje się rzeczywistością – pisze w komentarzu dla redakcji OmnichannelNews.pl Olga Pijanowska, Head of Cross-border e-Commerce Think Tank.

Handel transgraniczny to wolność wyboru, która pozwala konsumentom na zakup produktów i usług z dowolnego miejsca na świecie, bez konieczności wychodzenia z domu. Współczesne technologie, w tym rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji, znacząco usprawniają ten proces, oferując automatyczne tłumaczenia, lokalizację obsługi klienta, dostosowanie walut czy spersonalizowany marketing. Jednak paradoksalnie, w dobie globalizacji i zaawansowanych technologii, kluczem do sukcesu w cross-border e-commerce niezmiennie pozostaje zrozumienie lokalnych zwyczajów zakupowych oraz dopasowanie oferty do oczekiwań klientów. To właśnie te aspekty, związane z kulturą i specyfiką danego rynku, stanowią wyzwanie, którego sama technologia nie jest w stanie w pełni rozwiązać.

Przykład firmy Starbucks

Lokalni konsumenci mają swoje nawyki, których nie powinniśmy zmieniać, a wręcz przeciwnie – powinniśmy się do nich dostosować. Częstym błędem jest powielanie tego, co sprawdziło się na rodzimym rynku, zapominając, iż to, co przyniosło sukces w Polsce, niekoniecznie będzie skuteczne za granicą.

Starbucks jest doskonałym przykładem firmy, która odniosła sukces dzięki dostosowaniu się do lokalnych realiów. Jak to możliwe, iż marka kawowa zdominowała rynek w Chinach, kraju o tak silnej tradycji picia herbaty? Klucz tkwi w zrozumieniu lokalnej kultury i preferencji. Mimo, iż ta ekspansja miała miejsce ponad 25 lat temu, w czasach, gdy e-commerce nie był jeszcze tak rozwinięty, zasada pozostaje niezmienna: chcąc podbić nowy rynek, trzeba poznać jego specyfikę i dopasować do niej swoją ofertę. W nowym kraju jesteśmy anonimowi i zaczynamy od zera, dlatego tak ważne jest budowanie relacji z klientami i oferowanie im produktów, które odpowiadają ich gustom.

Starbucks doskonale to rozumiał, dlatego kluczowym elementem ich ekspansji była współpraca z lokalnymi partnerami, którzy pomogli firmie zrozumieć oczekiwania chińskich konsumentów. W ofercie pojawiły się napoje inspirowane lokalnymi smakami, takie jak herbata Biluochun, oraz sezonowe produkty, np. zongzi – tradycyjne pierożki spożywane podczas Święta Smoczych Łodzi. Dostosowano również kanały komunikacji z klientami, rezygnując z e-mailowego kontaktu na rzecz infolinii i obecności na popularnych chińskich platformach społecznościowych. Zadbano także o wystrój lokali które łączyły elementy chińskiej estetyki z rozpoznawalnym stylem marki, tworząc unikalną przestrzeń, która z jednej strony nawiązywała do lokalnej kultury, z drugiej podkreślała globalny charakter marki. Wszystkie te działania przyczyniły się do sukcesu Starbucksa w Chinach, pokazując, iż kluczem do ekspansji zagranicznej jest elastyczność, otwartość na lokalną kulturę i umiejętność dostosowania się do potrzeb konsumentów.

Strategiczna decyzja

Wniosek jest prosty: im lepiej przygotujesz się do ekspansji, tym mniej niespodzianek Cię czeka. Wybór odpowiedniego rynku to strategiczna decyzja, która wymaga dogłębnego zrozumienia specyfiki danego regionu, kultury i preferencji konsumentów. Błędy, wynikające z braku przygotowania lub oparcia się na intuicji, mogą mieć poważne konsekwencje finansowe i wizerunkowe.

Bez względu na doświadczenie w handlu transgranicznym, konsultacja ze specjalistami e-commerce to zawsze dobry pomysł. Ekspertów znajdziesz m.in. w Izbie Gospodarki Elektronicznej, która oferuje bogatą bazę wiedzy, analizy rynkowe i doświadczenie firm, które z sukcesem przeszły proces ekspansji. To idealne miejsce, by poszerzyć wiedzę i przygotować się do podboju zagranicznych rynków.

Jedno jest pewne, ekspansja zagraniczna to opłacalna inwestycja. Raport Izby Gospodarki Elektronicznej „Cross-border e-Commerce. Marka bez granic” potwierdza, iż sprzedaż transgraniczna jest bardziej rentowna niż krajowa. Firmy, które zdecydowały się na ten krok, notują średnio ponad 20 proc. wzrost przychodów rocznie. To dowód, iż warto podjąć wyzwanie i spróbować swoich sił na rynkach międzynarodowych – kluczem jest odpowiednie przygotowanie.

Autorką komentarza jest Olga Pijanowska, Head of Cross-border e-Commerce Think Tank.

Idź do oryginalnego materiału