Palimy na korbę nośnik narzędzi Fortschritt RS 09 (video)

16 godzin temu

Nośniki narzędzi to nieco już zapomniane konstrukcje, których szczyt popularności przypadał na lata 60. i 70. ubiegłego wieku. Jednakże cały czas są ludzie, którzy pasjonują się tymi konstrukcjami i sprawiają, iż pomimo lat te maszyny cały czas działają i są choćby okazyjnie używane.

W Polsce swego czasu, ze względu na to iż należeliśmy do wspólnego bloku tzw. demoludów, najpopularniejszym rodzajem nośnika narzędzi był produkowany od 1957 do 1968 w dawnym NRD, czyli Niemieckiej Republice Demokratycznej, nośnik RS 09 sprzedawany pod marką Fortschritt.

Aż dwie takie maszyny posiada w swojej kolekcji Piotr Palewicz, prezes stowarzyszenia Retro- Łowicznka, skupiającego 30 pasjonatów dawnych maszyn rolniczych.

Wschodnioniemieckie nośniki RS 09, to jak mów Piotr Palewicz, dosyć przemyślane konstrukcje, które napędzane były dwucylindrowym wysokoprężnym silnikiem widlastym o mocy 18 KM, który jest chłodzony powietrzem nadmuchiwanym przez wentylator. Rozbudowana skrzynia biegów z rewersem ma 4 biegi w 2 zakresach, co daje łącznie 8 biegów do przodu i do tyłu.

Jednakże tym, co jest najciekawsze w tych nośnikach, to bardzo mocno rozbudowana gama maszyn dedykowanych właśnie do współpracy z tym nośnikiem. Liczyła ona bowiem aż 34 pozycje, w skład których wchodziły m.in. siewniki zbożowe, siewniki do buraków, pielniki, kultywatory, kopaczki, opryskiwacze, czy też siewniki nawozów.

Samo agregowanie maszyn może wydawać się dosyć skomplikowane, ale jak zapewnia Piotr Palewicz, jeżeli ma się już odrobinę wprawy to proces ten jest szybki i nie tak skomplikowany jak mogłoby się wydawać, a rozwiązania jakie zastosowano są naprawdę przemyślane.

Idź do oryginalnego materiału