1 godzina temu
Narodowy przewoźnik sprowadzi 50 wagonów z rynku wtórnego od Deutsche Bahn Fernverkehr. Pojazdy trafią do Polski w pierwszym kwartale 2026 r. i zasilą najbardziej obciążone połączenia. Informację przekazał Janusz Malinowski, prezes zarządu PKP Intercity podczas posiedzenia sejmowej Komisji Infrastruktury, poświęconego rozkładowi jazdy pociągów na sezon 2025/2026.
Zakup taboru od niemieckiego operatora to odpowiedź na systematyczny wzrost liczby pasażerów. Jak podkreślił lider narodowego przewoźnika, na niektórych trasach obłożenie składów jest tak wysokie, iż podróżni mają trudności z zakupem biletu. Sprowadzenie gotowych do eksploatacji wagonów pozwoli najszybciej zwiększyć podaż miejsc. Zakup pojazdów używanych budzi wiele kontrowersji, a w przestrzeni medialnej pojawia się sporo wątpliwości dotyczących ich stanu technicznego.
Tabor z rynku wtórnego kosztuje ułamek ceny nowych pojazdów, jednak to nie kryteria kosztowe są główną barierą w szybkim zwiększeniu podaży miejsc. Chodzi przede wszystkim o czas oczekiwania na dostawę nowych wagonów, który wynosi choćby 4-5 lat – podkreśla prezes PKP Intercity.
Utrzymaniem niemieckich wagonów zajmie się spółka zależna PKP Intercity Remtrak. Dokumentacja techniczna jest już przekazywana, a pojazdy wejdą do regularnej służby w pierwszym i drugim kwartale 2026 r. Przewoźnik planuje zarówno formować z nich jednolite składy, jak i wzmacniać poszczególne pociągi na popularnych kierunkach.
Parametry sprowadzanych wagonów
\Wagony posiadają certyfikację umożliwiającą eksploatację w całej Europie. Są klimatyzowane i przystosowane do jazdy z prędkością do 200 km/h. Warto przypomnieć, iż PKP Intercity już wcześniej prowadziło rozmowy o zakupie taboru od niemieckiego przewoźnika DB Regio AG – początkowo chodziło o 34 szt., jednak transakcji nie udało się sfinalizować. Następnie narodowy przewoźnik chciał nabyć choćby 109 pojazdów. Na ten moment nie wiadomo, czy obecna partia pochodzi z tej puli.
Jeszcze w tym roku przetarg na pociągi dużych prędkości
Znaczące zwiększenie potencjału przewozowego pasażerowie odczują na przełomie 2026 i 2027 r. – deklaruje prezes PKP Intercity. Wówczas do służby wejdą hybrydowe zespoły trakcyjne (HTZ) wyprodukowane przez NEWAG (35 jednostek z kontraktu podpisanego w lipcu 2024 r.) oraz pierwsze wagony z fabryki FPS Cegielski, realizującej zamówienie na 300 wagonów. Równolegle trwa naprawa części obecnego taboru. Janusz Malinowski zaznaczył również, iż po realizacji zamówienia na pociągi piętrowe dobowy potencjał przewozowy wzrośnie o 100 tys. miejsc siedzących.
Jeszcze w grudniu 2025 r. spółka ogłosi przetarg na składy dużych prędkości, zdolne do jazdy z prędkością na poziomie 320 km/h.
Autor: Damian Malesza
Fot. Lothar Stöckmann – zdjęcie poglądowe
Zobacz również:
