Po 25 latach przerwy do Karpacza dotarł pociąg – na razie testowy [CABVIEW]

1 dzień temu

Dwudziestopięcioletnia przerwa w kursowaniu pociągów pasażerskich do jednego z najpopularniejszych polskich kurortów górskich dobiegła końca. W środę 28 maja 25 r. pierwszy skład zestawiony z dwóch spalinowych zespołów trakcyjnych SA139 tj. PESA Link dotarł na stację zlokalizowaną u podnóża Śnieżki, rozpoczynając końcową fazę przygotowań do wznowienia regularnych połączeń.

Ostatni regularny pociąg pasażerski opuścił Karpacz w 2000 r., co oznaczało faktyczne odcięcie tego malowniczo położonego ośrodka turystycznego od krajowej sieci kolejowej. Przerwę tę przełamał skład Linków od PESY w żółto-białych barwach Kolei Dolnośląskich (KD), który w ramach prób technicznych dotarł na odnowioną stację.

Bogata oferta przewozowa i składy retro na trasie

Koleje Dolnośląskie przygotowały kompleksową ofertę przewozową obejmującą 12 par połączeń w dni powszednie oraz 14 w weekendy. Szczególną atrakcją staną się 4 weekendowe kursy obsługiwane przez zabytkowe składy wrocławskiego Klubu Sympatyków Kolei (KSK), tworząc regularne połączenie retro. Koncepcja nawiązuje do sprawdzonego modelu Kolei Wielkopolskich na trasie Wolsztyn – Poznań, który przyciąga wielu entuzjastów kolejnictwa.

Regularne kursy rozpoczną się wraz z czerwcową korektą rozkładu jazdy planowaną na 15 czerwca br., poprzedzoną promocyjnymi przejazdami dzień wcześniej. Najszybsze składy KD Sprinter pokonają dystans Karpacz – Jelenia Góra w 18 min, podczas gdy podróż z Wrocławia zajmie kilka ponad 2 godz. i 20 min.

Długo wyczekiwany powrót pociągów do Karpacza staje się faktem

Kompleksowa rewitalizacja trasy do kurortu w sercu Karkonoszy pochłonęła łącznie 47,5 mln zł. Modernizacja odcinka Mysłakowice – Karpacz kosztowała 27,5 mln zł, a fragmentu Jelenia Góra – Mysłakowice blisko 20 mln zł. Infrastruktura została przystosowana do maksymalnej prędkości pociągów na poziomie 80 km/h. Finalizacja projektu przeciągnęła się znacznie poza pierwotne plany zakładające uruchomienie w grudniu 2023 r. Termin realizacji był przekładany kilkukrotnie, ostatnim razem m.in. z powodu skutków ubiegłorocznej powodzi, która dotknęła region dolnośląski.

Autor: Damian Malesza
Fot. DSDiK, Koleje Dolnośląskie

Sprawdź również:

Karpacz wraca na mapę kolejową. 14 par pociągów w weekendy i KD Retro na trasie
Koleje Dolnośląskie: Umowa na nowe pociągi z PESA podpisana
Idź do oryginalnego materiału