Polska i Ukraina ramię w ramię przy produkcji broni? Padła ważna deklaracja

17 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Polska Grupa Zbrojeniowa bardzo wysoko ocenia poziom ukraińskiego przemysłu obronnego i deklaruje chęć dalszej współpracy oraz wspierania Ukrainy – oświadczył w rozmowie z agencją Interfax-Ukraina wiceprezes PGZ Jan Grabowski.


Współpraca ta - jak wyjaśnił wiceprezes PGZ - miałaby obejmować nie tylko dostawy uzbrojenia, ale również wspólną produkcję i dzielenie się technologiami, m.in. w ramach europejskich mechanizmów finansowania.
Jan Grabowski wypowiadał się na temat współpracy polsko-ukraińskiej po wizycie w Kijowie polskiej delegacji, której przewodniczył szef sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych i szef Rady ds. Współpracy z Ukrainą Paweł Kowal.Reklama


PGZ bardzo wysoko ocenia potencjał ukraińskiej zbrojeniówki


"PGZ bardzo wysoko ocenia poziom ukraińskiego przemysłu obronnego. Chcemy współpracować i, przede wszystkim, zależy nam na tym, aby pomóc Ukraińcom i ukraińskiemu sektorowi obronnemu, zapewniając bezpieczne miejsce (dla ukraińskiej produkcji w Polsce - red.)" - powiedział Grabowski.


Wiceszef PGZ przypomniał, iż Polska już od pierwszych dni pełnowymiarowej rosyjskiej inwazji na Ukrainę przekazywała jej uzbrojenie, w tym czołgi, które jednak - jak zaznaczył - nie pochodzą z produkcji PGZ.
Wśród sztandarowych produktów Grupy, przekazanych Ukrainie, wymienił armatohaubice Krab kalibru 155 mm, transportery opancerzone Rosomak oraz samobieżne moździerze Rak kalibru 120 mm. W Ukrainie szeroko wykorzystywany jest także przenośny przeciwlotniczy zestaw rakietowy Piorun, również produkowany przez PGZ.
Grabowski poinformował, iż PGZ przeprowadziła rozmowy zarówno z ministerstwem obrony Ukrainy, jak i z ukraińskim przemysłem zbrojeniowym. Przedstawiciele Grupy wzięli udział w Polsko-Ukraińskim Forum Przemysłu Obronnego, które odbyło się w kwietniu we Lwowie i kontynuowali dialog w maju, a teraz złożyli wizytę w Kijowie.
"Dialog był kontynuowany również w maju tego roku, a teraz w Kijowie, i będziemy go kontynuować na poziomie producentów. To nie jest nasza ostatnia wizyta w Ukrainie w tym roku" - zapewnił.


PGZ gotowa do współpracy z Ukrainą. Mocno interesują nas drony i technologie rakietowe


Według Grabowskiego PGZ jest gotowa do współpracy z Ukraińcami na różnych poziomach, w tym przy produkcji ukraińskich systemów uzbrojenia w Polsce - w bezpiecznym miejscu i w odpowiednich warunkach. "Chcemy, byśmy wspólnie mogli dzielić się technologiami obronnymi" - podkreślił.
Jednym z kluczowych obszarów współpracy mają być technologie bezzałogowe. "Mówimy o współpracy z Ukrainą przede wszystkim w dziedzinie technologii dronowych. Chodzi zarówno o bezzałogowe statki powietrzne, jak i drony morskie i inne systemy" - powiedział wiceprezes PGZ.


Zaznaczył też, iż Ukraina dysponuje silnym potencjałem w zakresie technologii rakietowych - i to również jest obszar, którym PGZ jest zainteresowana. "Wiemy, iż rakietowe technologie w Ukrainie są silne - i to jest właśnie temat, który chcemy omawiać ze stroną ukraińską" - dodał.
Współpraca dotyczy również utrzymania i serwisowania sprzętu. Polska Grupa Zbrojeniowa remontuje w Polsce czołgi, które wracają z frontu w Ukrainie, jak również armatohaubice Krab, które są remontowane także bezpośrednio na terytorium Ukrainy. W obu przypadkach wymieniane są lufy produkcji polskiej.
"Jednym z pomysłów dotyczących współpracy jest produkcja tych luf bezpośrednio w Ukrainie" - wyjaśnił.
PGZ już w 2022 r. powołała w Ukrainie firmę Serwis Orel, która zapewnia bazę naprawczą dla sprzętu produkowanego w Polsce. "Wspieramy ukraiński front poprzez naprawy i chcemy, aby ta kooperacja rozwijała się jeszcze bardziej" - oświadczył Grabowski.
Idź do oryginalnego materiału