Wskaźnik inflacji HICP liczony przez Eurostat to zharmonizowany wskaźnik cen konsumpcyjnych, który jest podstawą do oceny stabilizacji cen w krajach UE (zgodnie z traktatem z Maastricht). Jest liczony nieco inaczej niż wskaźnik CPI podawany przez GUS - dane do inflacji HICP pochodzą z wydatków budżetów gospodarstw domowych oraz z rachunków narodowych, a do CPI tylko z wydatków budżetów domowych.
Inflacja w Polsce. Jesteśmy w połowie stawki, ale spadek jest u nas najszybszy
Jak podał Eurostat, wskaźnik HICP dla Polski za lipiec wyniósł 2,9 proc. w ujęciu rok do roku. Taki sam wskaźnik inflacji miała też Słowenia. Wyższą od Polski inflację HICP zanotowały następujące kraje: Szwecja, Norwegia (3,1 proc.), Bułgaria, Litwa (3,4 proc.), Grecja, Austria, Islandia, która nie jest członkiem UE, ale uwzględniana jest w statystykach Eurostatu jako część Europejskiego Obszaru Gospodarczego (3,7 proc.), Łotwa (3,9 proc.), Węgry (4,2 proc.), Chorwacja (4,5 proc.), Słowacja (4,6 proc.), Estonia (5,6 proc.) i Rumunia (6,6 proc.).Reklama
Najniższą inflację HICP w ujęciu rocznym wśród państw UE cieszył się w lipcu Cypr - wskaźnik ten uplasował się tam na poziomie 0,1 proc.
Żaden z państw objętych badaniem Eurostatu nie zanotował jednak tak szybkiego tempa spadku inflacji jak Polska - roczny wskaźnik HICP obniżył się w naszym kraju o 0,5 pkt. procentowego.
Polska w gronie ośmiu państw UE ze spadkiem inflacji
W porównaniu z czerwcem, roczna stopa inflacji spadła w ośmiu krajach członkowskich UE, w sześciu utrzymała się na tym samym poziomie, a w trzynastu wzrosła.
Roczny wskaźnik inflacji w strefie euro w lipcu wyniósł 2,0 proc. - tyle samo, co w czerwcu. Inflacja HICP w całej UE ukształtowała się natomiast na poziomie 2,4 proc. w lipcu wobec 2,3 proc. w czerwcu. Dane zaprezentowane dziś przez Eurostat są danymi ostatecznymi za lipiec.
W ujęciu miesięcznym inflacja w Polsce liczona według Eurostatu wyniosła 0,3 proc.
Przypomnijmy, iż według GUS inflacja w Polsce w lipcu wyniosła 3,1 proc. rok do roku i 0,3 proc. miesiąc do miesiąca. Ekonomiści są zdania, iż wskaźnik CPI zejdzie poniżej 3 proc. pod koniec roku.