1 tydzień temu
Chińska platforma Shein zanotowała błyskawiczny wzrost w Wielkiej Brytanii, co nie tylko potwierdza silną pozycję chińskiej marki, ale także wskazuje na zmianę nawyków zakupowych konsumentów. Dla porównania jeszcze kilka lat temu to lokalne e-sklepy dominowały w sprzedaży internetowej. Dziś to Chińczycy przejmują rolę lidera i stają się poważnym konkurentem zarówno dla globalnych gigantów, jak i dla rodzimych sprzedawców.
Shein zmienia układ sił w Wielkiej Brytanii
Ubiegły rok można nazwać przełomowym jeżeli chodzi o brytyjski sektor e-commerce. Chińska platforma Shein osiągnęła bowiem wynik, który znacznie przewyższył rezultaty dotychczasowych liderów. Sprzedaż na Wyspach wzrosła o 32% w ujęciu rocznym, osiągając wartość przekraczającą 1,932 mld funtów (ok 10,05 mld złotych). Dla porównania brytyjski sklep odzieżowy Asos odnotował przychody na poziomie 1,44 miliarda funtów (ok 7,49 mld złotych), a Boohoo – 922 milionów funtów (ok 4,79 mld złotych). To pokazuje wyraźnie, iż chiński gigant nie tylko dogonił konkurencję, ale realnie ją wyprzedził.
Lokalni gracze rynku już odczuwają presję coraz silniejszej konkurencji. Asos ogłosił już spadek sprzedaży o 18% w pierwszej połowie roku. Firma zapowiedziała restrukturyzację i zmiany w strategii, by sprostać wymaganiom współczesnych konsumentów oraz walczyć z dominacją chińskim gigantem. Podobne wyzwania stoją przed Boohoo, które nie jest w stanie utrzymać tempa wzrostu narzuconego przez azjatycką platformę. Co więcej, prognozy wskazują, iż w tym roku przychody Shein w Wielkiej Brytanii mogą przewyższyć łączną sumę wyników Asos i Boohoo łącznie. Oznacza to, iż marka staje się niekwestionowanym liderem sprzedaży online w branży modowej.
Shein’s U.K. arm generated £2.05 billion ($2.77 billion) in sales in 2024, up 32.3% in 2023.
Read Lee Ying Shan’s article for more: https://t.co/cfw4OgTDSg pic.twitter.com/ZyR6CF7ipk
— CNBC International (@CNBCi) August 15, 2025
Shein a konkurencja w Europie
Shein umacnia swoją pozycję nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale również w innych krajach europejskich. Platforma od dawna dynamicznie rozwija się w Niemczech i Francji, gdzie stanowi realne zagrożenie dla lokalnych marek i globalnych gigantów e-commerce. Dane finansowe z całego rynku europejskiego mają zostać opublikowane jeszcze w tym roku, jednak eksperci prognozują, iż tendencja wzrostowa będzie podobna jak na Wyspach.
Zjawisko rosnącej popularności chińskiej platformy to nie tylko kwestia przychodów. Zmieniają się także zachowania użytkowników, szczególnie w obszarze zakupów mobilnych. I tak też Amazon stracił w Wielkiej Brytanii około miliona aktywnych użytkowników dziennie, którzy przenieśli się do Temu i właśnie Shein. Z kolei eBay odnotował jeszcze większy spadek – prawie dwa miliony mobilnych klientów mniej. To jasny sygnał, iż nowe aplikacje e-commerce lepiej odpowiadają na oczekiwania młodszych konsumentów, którzy cenią atrakcyjne ceny, szeroki wybór i prostą obsługę zakupów przez telefon. Nie bez znaczenia jest także agresywna polityka cenowa chińskiej firmy. Produkty na platformie często są po prostu tańsze niż u konkurencji.
Wszystko wskazuje na to, iż Shein w tym roku osiągnie historyczny rekord i zdominuje branżę modowego e-commerce w Wielkiej Brytanii. o ile prognozy się potwierdzą, marka będzie generować większe przychody niż dotychczasowi liderzy razem wzięci. Jednocześnie rosnący udział w Europie, m.in. w Niemczech i Francji, pokazuje, iż mamy do czynienia z globalną zmianą w podejściu konsumentów do zakupów online, a lokalne marki przegrywają z Chińczykami w wyścigu o konsumenta.
Temu łamie europejskie prawo? Komisja nie ma wątpliwości
Znajdziesz nas w Google News
