Shell przejmie BP? Szykuje się megafuzja na rynku paliw

4 godzin temu

W świecie wielkiego biznesu paliwowego szykuje się prawdziwe trzęsienie ziemi. Shell, jeden z największych graczy w branży naftowej, rozważa przejęcie swojego długoletniego rywala – brytyjskiej firmy BP. Choć decyzja jeszcze nie zapadła, spekulacje rosną z dnia na dzień. Czy szykuje się największa fuzja w historii sektora energetycznego?

Shell przejmie BP?

Jeśli Shell przejmie BP, gigant znacząco wzmocni swoją pozycję na globalnym rynku energetycznym. Taki ruch pozwoliłby firmie skuteczniej rywalizować z amerykańskimi gigantami – ExxonMobil i Chevron. Jednak fuzja tej skali nie mogłaby odbyć się bez dokładnej analizy ze strony regulatorów. Zgoda organów antymonopolowych w Unii Europejskiej, USA i Wielkiej Brytanii byłaby kluczowa. Zbyt duża koncentracja rynku mogłaby bowiem wzbudzić obawy o ograniczenie konkurencji i wzrost cen paliw dla konsumentów.

Jak informuje Bloomberg, Shell współpracuje już z doradcami finansowymi, analizując opłacalność takiego posunięcia. Firma obserwuje sytuację na rynku, licząc na dalsze spadki cen ropy i akcji BP, co mogłoby stworzyć idealne warunki do złożenia oferty. Z kapitalizacją rynkową sięgającą około 760 miliardów złotych, Shell ma znaczącą przewagę nad BP, którego wycena to około 285,5 miliarda złotych. Tak nierówny układ sił daje Shellowi przewagę negocjacyjną, ale też nakłada dużą odpowiedzialność w kontekście ewentualnej integracji operacyjnej i kulturowej.

Cisza ze strony BP i chłodna kalkulacja Shella

Choć spekulacje medialne przybierają na sile, BP na razie milczy. Przedstawiciele firmy odmówili komentarza, co tylko podsyca domysły. Shell z kolei przekazał, iż w centrum jego strategii pozostają „wydajność i dyscyplina”, co może oznaczać, iż firma nie podejmie pochopnych decyzji. Co ciekawe, dyrektor generalny Shella, Wael Sawan, zapowiedział w rozmowie z Financial Times, iż przed jakimikolwiek większymi przejęciami, spółka musi uporządkować swoje wewnętrzne kwestie. To może oznaczać, iż Shell gra na czas – obserwuje, analizuje, ale jeszcze nie działa.

Jeśli Shell przejmie BP, fuzja może całkowicie przetasować układ sił w sektorze energetycznym i motoryzacyjnym. Konsolidacja oznaczałaby większe zasoby, efektywność kosztową i lepszą pozycję negocjacyjną wobec rządów i klientów korporacyjnych. Z drugiej strony, może to prowadzić do mniejszej konkurencji i wyższych cen detalicznych. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, iż Shell może sięgnąć po inny wariant – częściowy wykup akcji BP na rynku, co pozwoliłoby mu zwiększyć wpływy w firmie bez konieczności przejmowania całości. Taki krok byłby mniej ryzykowny, ale równie strategiczny.

Auto do gniazdka i na zakupy. Lidl uruchamia kolejne stacje ładowania

Znajdziesz nas w Google News

Idź do oryginalnego materiału