Platforma streamingowa Spotify zyskała o 12 procent więcej płacących abonentów w drugim kwartale tego roku. Liczba klientów wzrosła do 276 milionów, ogłosił serwis we wtorek. Łącznie liczba aktywnych użytkowników wzrosła o 11 procent, do 696 milionów użytkowników miesięcznie. „Ludzie przychodzą do Spotify i zostają z nim na dłużej” – wyjaśnił prezes Daniel Ek (42). Niemniej jednak serwis streamingowy nie rozwijał się w drugim kwartale tak dynamicznie, jak na początku roku. Cena akcji, która w tym roku radziła sobie znakomicie, znacząco spadła.
Sprzedaż wzrosła o 10 procent rok do roku, do niecałych 4,2 miliarda euro w ciągu trzech miesięcy, ogłosiła szwedzka firma we wtorek w Sztokholmie. W ciągu pierwszych trzech miesięcy sprzedaż wzrosła o 15 procent. Ponadto przychody ustabilizowały się w porównaniu z poprzednim kwartałem, a grupa spodziewa się tak dużych przychodów dopiero w trzecim kwartale. To rozczarowujące zarówno pod względem przychodów za ostatni kwartał, jak i perspektyw. Wynika to z silnej konkurencji ze strony amerykańskich firm Apple i Amazon, oferujących muzykę i podcasty.
Z powodu gwałtownego wzrostu kosztów finansowania i wyższych podatków, firma również popadła w deficyt. Z powodu gwałtownego wzrostu kosztów finansowania i konieczności płacenia wyższych podatków, poniosła stratę w wysokości 86 milionów euro. Rok wcześniej Spotify zarobiło 274 miliony euro. To również zaskoczyło ekspertów ankietowanych przez Bloomberga.