8 godzin temu
Główny Urząd Statystyczny opublikował raport zatytułowany "Powierzchnia i ludność w przekroju terytorialnym w 2025 roku". Z przedstawionych danych wynika, iż w ciągu dwunastu miesięcy liczba mieszkańców Polski zmniejszyła się o 147 421 osób. To już kolejny spadek populacji. Ubytek odnotowano we wszystkich 16 województwach.
REKLAMA
Zobacz wideo W Europie dłużej od Polaków pracują tylko Grecy
Łódź z niechlubnym rekordem. Znów na szczycie listy spadków
Skala wyludniania naszego kraju niepokoi – od 1 stycznia 2024 roku aż 61 z 66 miast z prawami powiatu zanotowało spadek liczby ludności. Liderem niechlubnego zestawienia po raz kolejny okazała się Łódź. Tylko w ciągu ostatniego roku z ośrodka stanowiącego centrum województwa łódzkiego wyjechało aż 6 322 osoby. Dla porównania – Kraków, który zanotował największy wzrost, zyskał 2 967 mieszkańców, czyli ponad dwa razy mniej niż Łódź straciła. Na kolejnych miejscach w rankingu strat uplasowały się dwa inne miasta wojewódzkie: Bydgoszcz ze spadkiem o 2 391 osób i Szczecin, gdzie odnotowano ubytek na poziomie 2 360 mieszkańców. dla wszystkich z tych ośrodków oznacza to kolejny rok ucieczki obywateli i pogłębiające się wyzwania demograficzne.
Zobacz też: To największe miasto-widmo w naszym kraju. Okrzyknięto je "polskim Czarnobylem"
W zestawieniu miast z największym procentowym spadkiem ludności na czoło wysuwają się mniejsze ośrodki. Wałbrzych, Chełm, Przemyśl, Konin i Sopot w ciągu jednego roku straciły od 1,4 do 1,5 procent populacji. Choć w liczbach bezwzględnych spadki te są mniejsze niż w przypadku dużych metropolii, to w relacji do całkowitej liczby mieszkańców okazują się być bardzo dotkliwe. Tak szybki ubytek może prowadzić do osłabienia lokalnego rynku pracy, wzrostu pustostanów i trudności w utrzymaniu infrastruktury społecznej.
Kraków, Warszawa i Rzeszów przyciągają mieszkańców. Te ośrodki notują imponujące wzrosty
Tylko pięć miast na prawach powiatu zanotowało wzrost liczby mieszkańców. Na tej krótkiej liście znalazły się: Kraków, Warszawa, Gdańsk, Rzeszów i Żory. Największy przyrost odnotowała stolica małopolski, która zyskała blisko 3 tysiące osób. Dodatni bilans zanotowała również Warszawa – przybyło tu 2 246 mieszkańców. Gdańsk i Rzeszów odnotowały wzrosty na poziomie odpowiednio 1 280 i 1 049 osób. Co ciekawe, w województwie śląskim tylko Żory przełamały negatywny trend – przybyło tam 149 mieszkańców.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
