Trump i szef Fed mogą spotkać się w sądzie. Prezydent chce wnieść pozew

2 godzin temu
Zdjęcie: Polsat News


Prezydent Donald Trump rozważa wniesienie "poważnego pozwu" przeciwko szefowi Fed. Zdaniem głowy państwa Jerome Powell wykazał się niekompetencją przy remoncie budynków Rezerwy Federalnej i znacznie przewyższył koszty, jakie można było w tym celu ponieść. Po raz kolejny ocenił, iż należy obniżyć stopy procentowe.


Zgodnie z najnowszymi danymi amerykańskiego Bureau of Labor Statistic (BLS) inflacja konsumencka wyniosła w Stanach Zjednoczonych 2,7 proc. w ujęciu rocznym. Ekonomiści szacowali wzrost poziomu inflacji w stosunku do czerwca, jednak ten nie zmienił się.

Trump rozważa pozew przeciwko szefowi Fed


Tempo wzrostu cen ma wpływ na kształtowanie się polityki pieniężnej przez Fed. Stopy procentowe w USA od grudnia ubiegłego roku wynoszą 4,25-4,50 proc. Nie podoba się to prezydentowi Donaldowi Trumpowi, który wielokrotnie wskazywał na, jego zdaniem, konieczność obniżek. Przy okazji nazywał szefa Fed Jerome Powella "kretynem", zmuszając go do cięć. Ten jednak, wraz z całym zespołem, pozostał nieugięty. Reklama


We wtorek Trump po raz kolejny uderzył w szefa Fed. Wskazał, iż rozważa wniesienie "poważnego pozwu" przeciwko niemu.
"Jerome "Za późno" Powell musi NATYCHMIAST obniżyć stawkę (stóp proc. - red.). (...) Szkody, jakie wyrządził, będąc zawsze za późno, są niepoliczalne. Na szczęście gospodarka ma się tak dobrze, iż zlekceważyła Powella i zadowolony z siebie zarząd. Rozważam jednak wniesienie poważnego pozwu przeciwko Powellowi z powodu jego okropnej i rażąco niekompetentnej pracy przy zarządzaniu budynkami Rezerwy Federalnej. Trzy miliardy dolarów za robotę, która powinna kosztować 50 milionów dolarów. Niedobrze!" - napisał na portalu Truth Social.

Trump odwiedził siedzibę Fed



Trump odwołał się w ten sposób do swojej wizyty w amerykańskim banku centralnym, jaką złożył w lipcu. Wówczas doszło do niezręcznej wymiany zdań, którą transmitowano na żywo, między prezydentem a Powellem. Znajdowali się bowiem w remontowanym budynku, gdzie doszło do sprzeczki na temat kosztu renowacji. Trump uważał, iż sięga on 3,1 mld dolarów, podczas gdy szef Fed tłumaczył, iż jest to koszt uwzględniający trzeci budynek, odnowiony pięć lat temu. Koszty obecnego remontu pozostałych budynków oszacowano na 2,5 mld dolarów.
Wizyta Trumpa w siedzibie banku centralnego była pierwszą wizytą prezydencką w tym miejscu od dwudziestu lat. Był to wyraźny znak, iż nie zamierza on ustąpić w naciskach na Fed, aby złagodzono politykę pieniężną.
Prezydent tłumaczył później, iż "nie ma napięcia" między nim a szefem Fed, a obaj odbyli "produktywną rozmowę" na temat gospodarki. Dodał, iż "wierzy, iż postąpi adekwatnie", odnosząc się do oczekiwań co do obniżek stóp.
Idź do oryginalnego materiału