
Donald Trump w pewnym momencie zrozumiał, iż te same kryptoaktywa, które tak otwarcie krytykował w poprzednich latach, są w stanie dać mu nieźle zarobić. Przy pomocy swoich synów postanowił więc wykreować się na polityka przychylnego bitcoinowi, a na rynek wypuścić kilka swoich biznesów. Jak widać, opłacało się.
- Prezydent USA zarobił w 2024 roku ponad 57 milionów dolarów ze sprzedaży tokenów World Liberty Financial.
- Rodzina Trumpów kontroluje wciąż lwią część jego podaży WLFI.
- Wynik za poprzedni rok zostanie z pewnością pobity tym za 2025, ponieważ Trumpowie mocno przyspieszyli tempo działań.
Trump pokochał krypto z wzajemnością
W piątek 13 czerwca Donald Trump złożył obowiązkowe sprawozdanie finansowe, z którego dowiadujemy się, jak wyglądała kwestia jego dochodów za poprzedni rok.
Prezydent USA wykazał 1,4 miliarda dolarów posiadanych aktywów, a przychody za 2024 rok wyniosły 622 miliony dolarów. Jak natomiast wygląda to w przypadku działań na rynku kryptowalut?
Założona w drugiej połowie zeszłego roku przez niego (oraz jego synów) firma World Liberty Financial (WLF) przyniosła mu 57,4 miliona dolarów dochodu. Te generowała sprzedaż tokenów WLFI, której towarzyszyło sporo kontrowersji. Więcej pisaliśmy o sprawie tutaj.
Co ciekawe, Trumpowie w dalszym ciągu posiadają na tyle dużo tokenów WLFI, iż mają większościowe prawo głosu w decydowaniu do kierunku tego projektu, a WLF to przecież platforma DeFi.
O tym, czy faktycznie mamy tutaj do czynienia z decentralizacją w przypadku tego projektu, można by sporo polemizować. Stojący na jego czele Eric Trump, jeden z synów prezydenta USA, skomentował jego sytuację następująco:
Nigdy nie byłem bardziej dumny z naszej firmy – nasze portfolio działa bez zarzutu, a ten rok był najsilniejszy w niezwykłej historii Trump Organization
Ponadto Republikanin w zeszłym roku zgarnął również około 1 miliona dolarów ze sprzedaży swoich NFT.
To dopiero początek
Miniony rok był zdecydowanie bardzo dobry dla Trumpa pod kątem działań na rynku cyfrowych aktywów, ale to nic w porównaniu z tym, co się dzieje obecnie.
Na kilka dni przed swoją inauguracją w styczniu na rynku pojawił się oficjalny memecoin prezydenta – Official Trump (TRUMP) – który okazał się mega hitem wśród inwestorów kryptowalut. Dodajmy, że po drodze pojawił się również token MELANIA od jego żony.
Co istotne, to w przypadku TRUMP należące do niego dwie firmy kontrolują 80% podaży tokena i opłat za handel nim z partnerami. Chainalysis szacuje, iż na samych opłatach za korzystanie z niego Trump zarobił już około 350 milionów dolarów.
Wspomniana wcześniej firma World Liberty Financial wypuściła również własnego stablecoina – USD1 – który bardzo gwałtownie wbił się do czołówki tej klasy kryptowalut pod względem marketcapu.
Nawiązano również najważniejsze strategiczne partnerstwa co do jego wykorzystania w płatnościach.