Trzy czwarte Polaków korzysta z aplikacji mobilnej banku przynajmniej kilka razy w tygodniu

2 godzin temu

Aplikacje mobilne stały się nie tylko ułatwieniem, ale codziennym narzędziem do zarządzania finansami. Polacy chętnie po nie sięgają i widzą wiele korzyści z ich użytkowania. Aż 41 proc. respondentów deklaruje, iż używa aplikacji codziennie, a 34 proc. robi to kilka razy w tygodniu.

Sporadyczne logowanie, raz lub kilka razy w miesiącu, dotyczy prawie co dziesiątego Polaka (8 proc.). Tylko 2 proc. osób przyznaje, iż jeszcze nie używa rozwiązań mobilnych swojego banku, ale planuje, a zaledwie niecały procent deklaruje, iż ich bank nie udostępnia takiego rozwiązania. Z kolei 11 proc. ankietowanych nie korzysta z aplikacji i nie zamierza tego robić.

Chęć zarządzania finansami za pośrednictwem aplikacji bankowej różni się w zależności od wieku ankietowanych, przy czym bardziej przychylne tego typu rozwiązaniom są młodsze pokolenia. Po mobilne produkty cyfrowe najczęściej sięgają trzydziestolatkowie – aż 56 proc. z nich robi to codziennie. W grupie osób w wieku 18–29 lat codziennie loguje się połowa ankietowanych (51 proc.), natomiast wśród 60+ jest to tylko 29 proc. Co więcej, aż 28 proc. najstarszych badanych twierdzi, iż w ogóle nie korzysta i nie planuje korzystać z aplikacji mobilnej.

– Nasze badanie pokazuje, iż bankowość mobilna stała się nieodłącznym elementem codziennego życia. Jednak to, jak często Polacy z niej korzystają, różni się w zależności chociażby od wieku czy miejsca zamieszkania respondentów. Codziennie loguje się do niej blisko połowa (48 proc.) mieszkańców średnich miast (od 50 do 250 tys. rezydentów). W największych aglomeracjach oraz małych miasteczkach z kolei największy odsetek uczestników badania deklarował, iż nie zamierza w ogóle korzystać z rozwiązań mobilnych swojego banku – odpowiednio 16 proc. oraz 13 proc. Jednak w miejscowościach do 50 tys. mieszkańców 7 proc. ankietowanych planuje zacząć – komentuje Piotr Warda, Dyrektor Centrum Rozwoju Bankowości Mobilnej I Akwizycji Klienta z Santander Consumer Banku. – Ciekawie przedstawiają się również rozbieżności w stosunku do najważniejszych funkcji aplikacji. Kobiety częściej niż mężczyźni wskazują na wygodę spłaty rat czy karty kredytowej – 18 proc. wobec 11 proc., a także na wygodę zarządzania tego typu produktami (31 proc. vs 26 proc.). Dla panów z kolei widocznie istotniejsze są innowacyjne funkcje takie jak biometria – 28 proc. wobec 17 proc. wśród pań – dodaje.

Dlaczego w aplikacji?

Najważniejszym zadaniem aplikacji mobilnej pozostaje kontrola finansów. 58 proc. użytkowników wskazuje podgląd historii transakcji, a 44 proc. możliwość wykonywania przelewów, w tym również cyklicznych jako najważniejsze funkcje. Dla 28 proc. respondentów to zarządzanie kredytami i kartami, w tym np. sprawdzanie ich stanu – stanowi najistotniejszy element. Co czwarty bada-ny oczekuje powiadomień push o transakcjach, a ponad jedna piąta (22 proc.) ceni logowanie i autoryzację biometryczną.

Ważną rolę zdaniem 18 proc. Polaków odgrywa także możliwość zakładania lokat oraz składania wniosków kredytowych. Dla kolejnych 14 proc. spłaty kart i rat kredytów są funkcją niezbędną w aplikacji. Co dziesiąty uczestnik badania wskazał na zakup produktów dodatkowych, takich jak ubezpieczenie czy opłaty za parkowanie (11 proc.). Na znaczeniu zyskuje także personalizacja oraz możliwość zdobywania punktów i nagród – te odpowiedzi wybrało po 9 proc. ankietowanych. Możliwość kontaktu z bankiem przez czat, a także opcję dostosowania wyglądu aplikacji ceni sobie najmniejszy odsetek respondentów – odpowiednio 8 proc. i 7 proc.

Bariery w mobilnym bankowaniu

Ponieważ wielu Polaków korzysta z aplikacji i to regularnie, stosunkowo duży odsetek, bo już czterech na dziesięciu, nie widzi nic co ich zniechęca do korzystania z tego narzędzia. To może oznaczać rosnące w społeczeństwie zaufanie do mobilnych rozwiązań bankowych. Część badanych wskazuje, iż są jednak pewne bariery związane z bankowaniem mobilnym. Najczęściej są to obawy o bezpieczeństwo – wskazało tak 27 proc. ogółu respondentów, a w grupie wiekowej 60+ odsetek ten rośnie do 38 proc. Na drugim miejscu znajdują się problemy techniczne i awarie (11 proc.), a dalej ograniczenia wynikające ze sprzętu – zbyt mały ekran urządzenia (11 proc.) czy zbyt skomplikowana obsługa i problemy z dostępem do Internetu (po 10 proc.). Prawie dla jednego na dziesięciu jest to zbyt duża liczba powiadomień (9 proc.), a jeden procent mniej wskazał na fakt, iż woli kontakt z konsultantem. 7 proc. ankietowanych deklaruje, iż przeszkodą jest brak potrzebnych funkcji, a 5 proc. otwarcie przyznaje, iż nie wie, jak zainstalować aplikację na swój telefon.

– W naszej aplikacji klienci mogą w każdej chwili sprawdzić szczegóły swoich kredytów i oszczędności, spłacić ratę czy kartę BLIKIEM za 0 zł, zarządzać limitem karty lub złożyć wniosek o kredyt gotówkowy – wszystko szybko, bezpiecznie i całkowicie online. Co istotne, użytkownicy mają pełen dostęp do produktów 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Według naszych najnowszych danych wewnętrznych, aż 83 proc. aktywnych użytkowników aplikacji ma co naj-mniej jeden kredyt, co pokazuje, iż wspieramy codzienne potrzeby finansowe Polaków, a oni darzą nas i nasze usługi zaufaniem – podkreśla Wojciech Mikołajczyk, Product Owner w Centrum Rozwoju Bankowości Mobilnej I Akwizycji Klienta z Santander Consumer Banku.

Badanie zostało zrealizowane na zlecenie Santander Consumer Banku metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI), przeprowadzonych przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) w dniach 9-18 sierpnia 2025 r. W badaniu wzięła udział reprezentatywna grupa dorosłych Polaków. Próba n = 1000.

Źródło: Santander Consumer Bank

Idź do oryginalnego materiału