Mniej jabłek w Turcji. Co to oznacza dla Polski?
Od późnej wiosny informowaliśmy o mniejszych zbiorach jabłek w Turcji w okresie 2025/26. Winne są temu kwietniowe przymrozki. Późnej informowaliśmy Was o kolejnych prognozach zbiorów. Zgodnie z tureckimi szacunkami, które opublikowała WAPA (World Apple and Pear Asocciation), tegoroczne zbiory wyniosą zaledwie około 2,7 miliona ton.
W praktyce oznacza to, iż plony z tego sezonu nie wystarczą na zaspokojenie krajowej konsumpcji. Czy Turcy będą zmuszeni do importu? Tego dziś nie wiemy, ale na razie zamierzają ograniczyć wysyłki. To kluczowa informacja z punktu widzenia naszych eksporterów. Dlaczego mamy interesować się sytuacją w Turcji? To jeden z kluczowych producentów jabłek na świecie. Ponadto nasze jabłka konkurują z tureckimi na rynkach arabskich, ale przede wszystkim w Indiach.
Turcja ograniczy eksport jabłek. W jakim celu?
Największy turecki portal o tematyce rolniczej informuje, iż tamtejszy rząd zdecydował o ograniczeniu eksportu cytryn i jabłek. Decyzja weszła już w życie i została opublikowana w dzienniku ustaw. Ograniczenie polega na tym, iż jeżeli eksporter chce wysłać jabłka przykładowo do Indii czy Iraku (główne kierunki eksportu), to musi uzyskać specjalne pozwolenie na eksport od odpowiedniej instytucji.
– W wyniku analizy zbiorów oraz cen cytryn i jabłek musimy ściśle monitorować krajowy rynek. Sytuacja wymusza na nas zapewnienie bezpieczeństwa dostaw i utrzymania stabilności na rynku krajowym poprzez ograniczenie wysyłek zagranicznych – skomentował rzecznik tureckiego Ministerstwa Rolnictwa, tym samym potwierdzając bardzo pesymistyczne prognozy zbiorów.
Dobra informacja dla eksportu z Polski
Chyba nie musimy nikomu tłumaczyć mechanizmów rynkowych. Turcja eksportuje w okresie od 300 do 400 tysięcy ton jabłek. Im mniej tureckich jabłek będzie oferowanych na rynku międzynarodowym, tym atrakcyjniejsza będzie oferta z Polski. Przykładowo, na rynku indyjskim oferta cenowa w zależności od kraju pochodzenia prezentuje się następująco (od najtańszych):
- jabłka irańskie
- jabłka tureckie
- jabłka polskie
- jabłka włoskie/francuskie/amerykańskie
Pamiętajmy także o innych rynkach. Jabłka z Polski, tak samo jak tureckie, trafiają także do Libii i Arabii Saudyjskiej. Pomimo problemów z transportem morskim przez Morze Czerwone, decyzja tureckich władz najprawdopodobniej pozytywnie przełoży się na ceny jabłek na rynku międzynarodowym. Przede wszystkim na sporty Gali i Red Deliciousa.
źródło: www.gidatarim.tr