UOKiK uporządkuje kwestię prowizji za wcześniejszą spłatę kredytu. W umowie będzie wzór

6 godzin temu
Zdjęcie: Polsat News


W jednolitym wzorze umowy, nad którym pracuje UOKiK, będzie podany sposób i wysokość rekompensaty, jaką klient zapłaci bankowi za wcześniejszą spłatę kredytu ze stałą stopą. Od kilku lat ustawa pozwala pobrać rekompensatę, ale przepis jest tak skonstruowany, iż w praktyce jest to niemożliwe. Tracą na tym klienci, którzy nie spłacają przed czasem, ale to się niedługo zmieni.


W jednolitym wzorze umowy, nad którym pracuje UOKiK, będzie podany sposób i wysokość rekompensaty, jaką klient zapłaci bankowi za wcześniejszą spłatę kredytu ze stałą stopą. Od kilku lat ustawa pozwala pobrać rekompensatę, ale przepis jest tak skonstruowany, iż w praktyce jest to niemożliwe. Tracą na tym klienci, którzy nie spłacają przed czasem, ale to się niedługo zmieni.


Kilka dni temu prezes UOKiK Tomasz Chróstny poinformował, iż urząd przygotował wzorzec umowy o kredyt hipoteczny z okresowo stałą stopą procentową zawarty na okres nie krótszy niż 5 lat, po to, aby konsument miał pewność, iż bank nie umieści tam zapisów dla niego niekorzystnych. Dzięki temu konsument może skupić się na tym, jakie są najważniejsze postanowienia umowy. - Z kolei banki będą walczyły o konsumenta kluczowymi parametrami, głównie o charakterze cenowym, tj. kwotą, marżą i okresem kredytowania, bez możliwości stosowania cross-sellingu - powiedział kilka dni temu PAP szef Urzędu. Dodając, iż prace te są "bardzo dużym wyzwaniem".Reklama


Faktycznie prace nad tym realizowane są już długo, bo zapowiedź pojawiła się już wiosną 2024 roku. Projekt przepisów w tej sprawie jest inicjatywą legislacyjną UOKiK-u, ale jak podkreśla prezes Chróstny wprowadzenie go w życie będzie wymagało przychylności rządu, parlamentu i prezydenta. Prace nad propozycją toczyły się przy udziale Komisji Nadzoru Finansowego i środowiska bankowego. Zaznaczył jednak, iż zmiany będą prokonsumenckie, nad czym czuwa Urząd.


Wzór, nad którym pracuje UOKiK dotyczy kredytu o stałej stopie


Wypracowania jednolitego wzorca chciały zarówno banki, jak i UOKiK, ale było kilka punktów spornych. Jak pisaliśmy, w pierwszej wersji UOKiK proponował, żeby to było 10 lat, ale bankowcy argumentowali, iż byłby to wówczas drogi produkt, a do tego KNF wymaga, by był to okres co najmniej 5-letni, a nie co najmniej 10-letni, więc byłoby to niespójne z wymogami nadzorcy.
Z ostatniej wypowiedzi szefa UOKiK wynika, iż będzie to jednak zgodne z rekomendacją nadzoru i minimalny okres wyniesie 5 lat, a nie 10. Drugim punktem spornym była propozycja ustalenia sposobu i wysokości wyliczania rekompensaty za wcześniejszą spłatę kredytu o stałej stopie.
Problem jest znany od kilku lat, ale nikt z tym nic nie zrobił. To efekt źle skonstruowanego przepisu przy wdrażaniu unijnej dyrektywy. Ta stanowi, iż rekompensata nie może być wyższa niż strata finansowa kredytodawcy, natomiast polskie przepisy mówią, iż rekompensata nie może być wyższa niż koszty kredytodawcy bezpośrednio związane z przedterminową spłatą. Kłopot w tym, iż banki zabezpieczają ryzyko przedpłat na zasadzie portfelowej, a nie dla jednostkowego kredytu.


Koszty ponoszą wszyscy klienci. To ma się jednak zmienić


W efekcie banki w większości nie pobierają rekompensaty za wcześniejszą spłatę, mimo iż ustawa teoretycznie na to pozwala. O ile kilka lat temu odsetek kredytów o stałej stopie był niewielki, o tyle teraz jest to większość nowo udzielanych i sprawa nabiera wagi. Część klientów - w sytuacji spadku stóp - może zdecydować się na refinansowanie kredytu w innym banku na obecnych warunkach, czyli na niższym oprocentowaniu. To oznacza, iż bank zostaje z kosztem zabezpieczenia, ale już nie ma kredytu w portfelu.
Bank takie ryzyko dodatkowego kosztu wkalkulowuje więc w cenę produktu, a to oznacza, iż koszty ponoszą wszyscy klienci, a nie ten, kto spłaci przed czasem. To ma się jednak zmienić właśnie wraz z wprowadzeniem jednolitego wzorca umowy.
- W projekcie zostaną uregulowane zasady określania rekompensaty należnej kredytodawcy z tytułu przedterminowej spłaty kredytu. Chcemy zapewnić, aby sposób jej obliczania był maksymalnie transparentny i zrozumiały. Dla konsumentów musi być jasne, iż rekompensata ma pokryć wyłącznie koszty poniesione przez banki. Rekompensata będzie stanowiła iloczyn nadpłacanej kwoty kredytu i współczynnika rekompensaty. Współczynnik rekompensaty będzie obliczany według formuły określonej w przepisach, a jego maksymalna wysokość nie będzie mogła przekroczyć 3 proc. - odpowiada UOKiK na pytania Interii.


Zapytaliśmy też o zakaz sprzedaży łączonej, czyli innych produktów wraz z kredytem. To też był punkt sporny, bo chodziło o to, czy będzie to dotyczyło także ubezpieczeń ułatwiających zaciągnięcie kredytu.
- Projektowane rozwiązania nie przewidują możliwości łączenia kredytu z dodatkowymi produktami (tzw. cross-sell), poza ubezpieczeniem nieruchomości - odpowiada krótko UOKiK. Zastrzega przy tym, iż prace nad wzorcem jeszcze trwają.
Monika Krześniak-Sajewicz
Idź do oryginalnego materiału