
Vitalik Buterin ostrzega: potężne komputery kwantowe mogą złamać podstawowe zabezpieczenia Bitcoina i Ethereum. I to już do 2028 roku.
- Buterin uważa, iż nie powinniśmy bagatelizować ryzyka związanego z istnienia komputerów kwantowych.
- W tle realizowane są prace nad systemami, które pomogą w obronie przed atakami kwantowymi.
Buterin ostrzega przed komputerami kwantowymi
Zagrożenie wynikające z komputerów kwantowe dla blockchaina rośnie, ponieważ zespoły badawcze dążą do stworzenia szybszych i mocniejszych procesorów kwantowych, ostrzega Vitalik Buterin. Twierdzi, iż branża kryptowalut nie może czekać na moment, gdy te maszyny osiągną nowy poziom rozwoju i mocy.
Myśl o ataku kwantowym wydaje się dziś odległa, bo obecne komputery kwantowe mają zbyt mało kubitów, ale, jak twierdzi Vitalik, wszystko może się zmienić szybciej, niż wielu oczekuje.
Google, IBM i chińskie laboratoria już pracują nad dużymi systemami kwantowymi, a niektórzy badacze spodziewają się ogromnego wzrostu mocy kubitów już w ciągu czterech lat. Jest to zgodne z ostrzeżeniem Vitalika i zmusza branżę do przygotowania się na taką ewentualność.
Na czym polega zagrożenie?
Sieć Bitcoin opiera się na kryptografii krzywych eliptycznych, która zabezpiecza klucze publiczne i prywatne. Wystarczająco potężny komputer kwantowy mógłby jednak wykorzystać algorytm Shora do odtworzenia klucza prywatnego z klucza publicznego. jeżeli ktoś pozna klucz prywatny użytkownika, może swobodnie wydawać jego środki.
Klucze publiczne uwidaczniają się w momencie wysyłania środków z adresu. Oznacza to, iż stare adresy – te, które już były użyte w transakcjach wychodzących – są szczególnie narażone na ataki. Przy wystarczającej mocy komputer kwantowy mógłby przejąć środki z takich „odsłoniętych” adresów.
Teoretycznie komputery kwantowe mogą także przyspieszyć proces rozwiązywania zagadek hashujących (Proof of Work), choć w mniejszym stopniu niż przy podpisach kryptograficznych.
Wszystko dot. m.in. liczby kubitów (to bity w świecie kwantowym – bit to 0 lub 1, kubit może być jednocześnie zerem, jedynką lub jednym i drugim na raz). Do złamania sieci Bitcoina na papierze wystarczy 4000 kubitów, ale w praktyce potrzebna byłaby dwukrotnie większa liczba.
Dziś kilka zespołów bada algorytmy odporne na ataki kwantowe, które zastępują systemy krzywych eliptycznych. Te nowe algorytmy wykorzystują różne struktury matematyczne, które są odporne na ataki kwantowe. I możliwe, iż te rozwiązania pomogą Bitcoinowi.









