W czerwcu Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) przeprowadził roczną waloryzację kont i subkont osób ubezpieczonych. Tegoroczna waloryzacja ma rekordowy charakter - wartość środków zgromadzonych na kontach głównych wzrosła aż o 14,41 proc., a na subkontach o 9,49 proc. Zmiany te przekładają się na realne korzyści dla przyszłych emerytów.
Waloryzacja kont. ZUS wypłaci emerytom więcej pieniędzy
Zgodnie z przepisami ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, ZUS co roku w czerwcu przeprowadza waloryzację składek emerytalnych. Ma to na celu ochronę zgromadzonych środków przed inflacją.
Rekordowa czerwcowa waloryzacja
W tym roku wskaźnik waloryzacji wynosi 114,41 proc. (wzrost o 14,41 proc.) dla konta głównego, a dla subkont - 109,49 proc. (czyli wzrost o 9,49 proc.). Jak poinformował prezes ZUS, Zbigniew Derdziuk "celem waloryzacji jest zachowanie wartości pieniądza i utrzymanie siły nabywczej przyszłych świadczeń".
ZOBACZ: Druga waloryzacja emerytur w 2025? Oto możliwe scenariusze
Zgodnie z komunikatem opublikowanym przez ZUS, łączna wartość przyrostu na kontach i subkontach wyniosła aż 566,6 mld zł. Dla porównania, rok wcześniej było to 521,6 mld zł.
Kto zyska najwięcej na zmianach?
Najbardziej skorzystają osoby, które złożą wniosek o emeryturę po 30 czerwca 2025 roku. W ich przypadku ZUS przy ustalaniu wysokości świadczenia uwzględni już nowe, wyższe wartości kapitału emerytalnego.
Dla osoby posiadającej na subkoncie 200 tysięcy złotych oznacza to wzrost wartości tych środków o blisko 19 tysięcy złotych po samej waloryzacji. To może przełożyć się choćby na ponad 1000 złotych wyższe świadczenie roczne, zależnie od stażu pracy i pozostałych parametrów wyliczenia.
Dlaczego waloryzacja jest tak wysoka?
Wskaźniki waloryzacyjne ogłaszane są przez ministra rodziny, pracy i polityki społecznej na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). Wysoka waloryzacja w 2025 roku to efekt rosnących wynagrodzeń oraz inflacji, która w poprzednich latach mocno odbiła się na realnej wartości pieniądza.
ZOBACZ: 8500 zł od ZUS w pół roku? To świadczenie można dostać już teraz
Jak podaje GUS, przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w 2024 roku o około 11 proc. w porównaniu z rokiem wcześniejszym (z poziomu 7 444,39 zł do 8 265,92 zł). Te dane mają bezpośredni wpływ na wyliczenia waloryzacyjne ZUS.
Dla kogo to bez znaczenia?
Osoby, które już pobierają emeryturę, nie odczują bezpośrednich korzyści z czerwcowej waloryzacji. Wysokość ich świadczenia została ustalona na podstawie stanu konta z dnia złożenia wniosku i nie ulega przeliczeniu. Z tego względu wiele osób decyduje się na odłożenie momentu przejścia na emeryturę, by skorzystać z wyższego przelicznika w kolejnych latach.
Każda osoba może sprawdzić, ile środków znajduje się na jej koncie i subkoncie emerytalnym poprzez Platformę Usług Elektronicznych (PUE) ZUS. Aktualizacja danych po waloryzacji czerwcowej nastąpi do końca miesiąca.
