Wolność finansowa – od czego zacząć swoją drogę?

jakubbbaczek.pl 1 miesiąc temu

Marzysz o tym, by żyć bez martwienia się o pieniądze i spędzania całych dni na pracy? Wolność finansowa nie jest zarezerwowana wyłącznie dla milionerów czy osób, które wygrały w totolotka. Świadome podejście do pieniędzy, dobry plan i konsekwencja w działaniach mogą krok po kroku zmienić Twoje życie. Jak powinny wyglądać pierwsze kroki ku wolności finansowej? Poznaj 7 wskazówek.

Czym jest wolność finansowa?

Wolność finansowa oznacza, iż masz wystarczająco dużo zasobów (oszczędności, inwestycji, źródeł pasywnego dochodu), by utrzymywać swój styl życia bez konieczności pracy na etacie. To sytuacja, w której możesz wybierać – pracujesz, jeżeli chcesz, a nie dlatego, iż musisz. Dla jednych wolność finansowa to spokojna emerytura, dla innych – możliwość podróżowania po świecie albo rozwijania własnej pasji. Najważniejsze jest to, by jasno określić, co ona dla Ciebie oznacza, wyznaczyć cel, a następnie konsekwentnie do niego dążyć.

Praktyka pokazuje, iż większości osób nie udaje się osiągnąć prawdziwej niezależności mimo marzeń. Najczęściej powodem jest brak systematyczności i wytrwałości. Wiele osób boi się zacząć lub nie wie, jak to zrobić. Przez to w nieskończoność odkłada w czasie decyzję o rozpoczęciu swojej drogi do wolności finansowej. Jak tego uniknąć? Poniżej znajdziesz informacje, które pomogą Ci podjąć pierwsze kroki.

Wolność finansowa – od czego zacząć?

Od czego zacząć osiąganie wolności finansowej? Trzeba zacząć od podstaw, w których realizacji pomogą Ci poniższe wskazówki.

Edukacja finansowa

Dobrze, jeżeli pierwszym krokiem jest zdobycie wiedzy. Możesz zacząć od artykułów takich jak ten, a także od książek, podcastów czy szkoleń o finansach osobistych. Zrozumienie, jak działają pieniądze, procent składany czy inflacja, to absolutna podstawa, którą niestety mało kto wynosi z domu lub ze szkoły. Bez znajomości podstawowych mechanizmów podejmowanie słusznych decyzji jest trudne, dlatego jest to tak ważne.

Spłata długów

Bez tego nie ruszysz dalej. Długi konsumpcyjne to rzecz, która najskuteczniej blokuje Cię przed osiągnięciem niezależności finansowej, dlatego pierwszym krokiem powinno być ich spłacenie. Istnieją różne strategie pomagające osiągnąć ten cel – np. najpierw spłata najmniejszych zobowiązań lub tych, które są najwyżej oprocentowane. Jedno jest pewne – jeżeli masz dużo kredytów, pożyczek i rat, warto zacisnąć pasa, by pozbyć się ich jak najszybciej. Każdy dzień z długiem to strata pieniędzy na odsetki. Zamiast inwestować ciężko zarobione pieniądze, by mogły pracować na Ciebie, oddajesz je pożyczkodawcom.

Kontrola wydatków

Przez miesiąc dokładnie spisuj wszystkie koszty i sprawdź, gdzie „uciekają” pieniądze. Być może płacisz za subskrypcje, z których nie korzystasz, kupujesz impulsywnie albo wydajesz mnóstwo pieniędzy na stołowanie się w restauracjach czy utrzymanie drogiego samochodu. Spójrz z dystansu na swoje wydatki i poszukaj tych niepotrzebnych. Choć życie „na bogato” może wydawać się kuszące, to właśnie ono powstrzymuje Cię przed prawdziwym bogactwem. jeżeli żyjesz od wypłaty do wypłaty, każda nagła sytuacja może zakończyć Twoją dobrą passę. jeżeli natomiast oszczędzasz, budujesz swoją bezpieczną i spokojną przyszłość.

Budowa poduszki finansowej

Potrzebujesz poduszki finansowej, która będzie Twoim zabezpieczeniem na trudniejsze czasy. Powinna ona stanowić równowartość minimum 3–6-miesięcznych kosztów życia.

Trzymaj te środki na koncie oszczędnościowym lub w łatwo zbywalnych aktywach – muszą być dostępne praktycznie natychmiast, gdyby zaszła potrzeba wykorzystania ich. Taka poduszka daje spokój i pozwala podejmować decyzje bez presji. Aby zacząć ją tworzyć, po prostu oszczędzaj. jeżeli dobrze zaplanujesz swój budżet i wyeliminujesz zbędne wydatki, nie powinno to być bardzo trudne.

Wyznaczanie celów

Możesz oszczędzać i inwestować, ale bez konkretnego celu łatwo się pogubić na drodze do osiągnięcia niezależności finansowej. Zastanów się nad tym, co dokładnie chcesz osiągnąć – może to być np. konkretna suma ulokowana w aktywach. Następnie wyznacz sobie prostsze cele do osiągnięcia w krótkim terminie – na początek może to być np. spłata długów czy zbudowanie poduszki finansowej. Klarowne cele ułatwiają silnie ukierunkowane działania i zachowanie konsekwencji.

Inwestowanie małymi krokami

Nie musisz od razu być ekspertem giełdowym. Na początek wystarczy regularne odkładanie małych kwot i lokowanie ich np. w obligacjach czy innych bezpiecznych instrumentach. Najważniejsze to zacząć – im szybciej, tym lepiej, ponieważ procent składany działa na Twoją korzyść. Nim się obejrzysz, Twój kapitał będzie się powiększać.

Dywersyfikacja

Wolność finansowa to bezpieczeństwo, a trudno mówić o bezpieczeństwie, gdy zawierzasz swoje finanse tylko jednej metodzie. Dywersyfikacja jest niezwykle ważna – szczególnie gdy dążysz do tego, by Twoje pieniądze pracowały na Ciebie.

Rynki finansowe cały czas się zmieniają i nic nie jest pewne. jeżeli jednak lokujesz swoje aktywa w różnych instrumentach, masz większe szanse na osiągnięcie zysków, choćby jeżeli gdzieś nastąpi kryzys. Warto mieć to na uwadze już na początku i stopniowo zdobywać wiedzę o różnych rozwiązaniach, które mogą Cię wspomóc w drodze do celu.

Pierwsze kroki do wolności finansowej – najczęstsze błędy

Błędem, który popełnia najwięcej osób, jest niepodjęcie drogi do wolności finansowej. Może się to wydawać abstrakcją, ale przy konsekwentnych działaniach choćby osoba z przeciętnymi zarobkami może zgromadzić kapitał, który pozwoli jej żyć na własnych zasadach. Im szybciej zaczniesz, tym szybciej osiągniesz swoje cele. choćby jeżeli w tej chwili nie możesz sobie pozwolić na odkładanie dużych kwot, zacznij od tych całkiem drobnych. Za kilka lat sobie podziękujesz.

Warto też strzec się także innych błędów, takich jak:

oczekiwanie szybkich efektów – wolność finansowa to proces, a nie sprint. Nie należy się zniechęcać, ale nie warto też wierzyć w cudowne metody, które gwałtownie zapewnią Ci bogactwo;
brak konsekwencji – wolność finansową buduje się powoli, ale konsekwentnie. Nie można zbaczać z obranego kursu;
brak edukacji – inwestowanie bez wiedzy często kończy się stratami. w tej chwili nie brakuje źródeł, które przystępnie przedstawiają wiele kwestii związanych z finansami osobistymi;
kopiowanie innych – każdy ma inne cele i możliwości, dlatego plan musi być dopasowany do Ciebie;
zaniedbywanie własnego rozwoju – bez kompetencji i odpowiedniego podejścia zdecydowanie trudniej jest osiągnąć prawdziwą wolność.

Możesz znać wszystkie strategie oszczędzania, ale jeżeli brakuje Ci dyscypliny i wiary w siebie, trudno będzie wytrwać w planie. Z tego powodu wolność finansowa zaczyna się od pracy nad własnym myśleniem.

Jakub B. Bączek podkreśla to w swoich szkoleniach: pieniądze to narzędzie, a najważniejszym kapitałem jesteś Ty sam. Warto inwestować w swoje umiejętności, poszerzać horyzonty i budować odporność psychiczną – to fundament trwałych zmian. jeżeli chcesz zdobyć praktyczną wiedzę i poznać ludzi, którzy również stawiają pierwsze kroki ku wolności finansowej, sprawdź szkolenia Jakuba B. Bączka. To wydarzenia, które łączą konkretną wiedzę, inspirację i energię do działania. Tam nauczysz się nie tylko zarządzać pieniędzmi, ale także rozwijać siebie i swój biznes.

FAQ – najczęściej zadawane pytania

Jakie są pierwsze kroki do wolności finansowej?

Aby osiągnąć wolność finansową, w pierwszej kolejności musisz uporządkować swoje finanse – spłacić długi, ustalić budżet i zacząć oszczędzać. Następnie zacznij budować kapitał – najpierw gromadząc poduszkę bezpieczeństwa, a następnie rozpoczynając inwestowanie. Nie można też zapominać o edukacji – wiedza na temat finansów osobistych jest na wyciągnięcie ręki, dlatego nie ma wymówek od nauki.

Ile trwa droga do wolności finansowej?

To zależy od tego, z jakiego miejsca startujesz, a także od Twoich dochodów, stylu życia i konsekwencji w działaniach. o ile jesteś przedsiębiorczy, odważny i masz kapitał na start, może Ci się to udać w zaledwie kilka lat. Z kolei jeżeli masz długi i zerowe oszczędności, prawdopodobnie potrwa to dłużej.

Czy muszę dużo zarabiać, by myśleć o wolności finansowej?

Nie. Liczy się przede wszystkim procent dochodu, który odkładasz i inwestujesz, a nie jego wysokość – choć oczywiście przy wyższych dochodach oszczędzanie będzie łatwiejsze.