Współpraca Poczty Polskiej z Temu. "Musiało się to odbyć poza wiedzą rządu"

Zdjęcie: Polsat News


We wtorek, 3 czerwca Poczta Polska poinformowała o nawiązaniu współpracy z chińską platformą zakupową Temu. Zawarcie umowy spotkało się z krytyką m.in. polskich przedsiębiorców e-commerce zrzeszonych w Izbie Gospodarki Elektronicznej (tzw. e-Izba). Przedstawicielka organizacji Patrycja Sass-Staniszewska stwierdziła, iż zawarcie umowy "musiało odbyć się poza wiedzą rządu".


Poczta Polska nawiązała współpracę z Temu, która jak wskazano w komunikacie państwowej spółki ma "umożliwić płynną integrację logistyczną, a w konsekwencji zapewnić szybsze dostawy klientom w całej Polsce realizowane za pośrednictwem Poczty Polskiej". Działania Poczty spotkały się z ostrą krytyką, o czym informuje "Rzeczpospolita". Swoje niezadowolenie wyraziła Izba Gospodarki Elektronicznej, która zrzesza m.in. polskie sklepy internetowe takie jak Allegro. Serwis ten niedawno ograniczył chińskim podmiotom możliwość dodawania ofert na platformie. Reklama


Poczta Polska nawiązała współpracę z Temu. Tak się tłumaczy


"Jest to rozczarowujące działanie spółki Skarbu Państwa, które osłabi pozycję konkurencyjną polskich i europejskich firm. Chińskie firmy są nie tylko subsydiowane przed rząd Państwa Środka ale - jak widać - do ich rozwoju przyczyni się Poczta Polska. Jestem zdziwiona i zaniepokojona takimi partnerstwami. Musiało się to odbyć poza wiedzą rządu. Nie wierzę, iż nasi politycy by do tego dopuścili" - powiedziała "Rzeczpospolitej" Patrycja Sass-Staniszewska z Izby Gospodarki Elektronicznej. Poczta Polska argumentuje, iż działa zgodnie z prawem, a Temu obsługują już wszyscy główni gracze na rynku.


Temu jest wspierane przez rząd Chin


"Rzeczpospolita" przypomina, iż organizacja od dawna ostrzega, iż Chiny wspierają eksport e-commerce, stosując pomoc publiczną poprzez lokalne subsydia, ulgi podatkowe i działania promujące sprzedaż bezpośrednią, co obniża koszty chińskich sprzedawców o około 20 proc. Polscy e-sprzedawcy nie mogą z nimi konkurować cenowo, gdyż musieliby stosować zakazane prawem ceny dumpingowe. W lutym liczba użytkowników Allegro w Polsce wyniosła 17,8 mln osób. Z Temu skorzystało 17,7 mln polskich internautów.