Smotricz ogłosił w nocy ze środy na czwartek, iż planuje zatwierdzić przetarg na budowę 3401 mieszkań na terenie opisywanym jako E1. "Zatwierdzenie projektu E1 pogrzebie ideę państwa palestyńskiego i jest kolejnym podejmowanym przez nas działaniem w ramach planu osiągnięcia faktycznej suwerenności" nad Zachodnim Brzegiem - napisał minister w oświadczeniu.
Planowane osiedle E1 jest położone na północnym wschodzie Jerozolimy. Jego powstanie utworzyłoby ciągły blok żydowskiej zabudowy od centralnej części okupowanego Zachodniego Brzegu Jordanu do Jerozolimy.Reklama
Projekt E1 był w przeszłości krytykowany m.in. przez USA i państwa europejskie, ponieważ jego realizacja nie tylko oddzieliłaby Wschodnią Jerozolimę od Zachodniego Brzegu, ale też podzieliłaby to palestyńskie terytorium na oddzielone od siebie części: południową i północną. Budowa E1 wzbudziła obawy, iż utrudni proces pokojowy i powstanie państwa palestyńskiego, dlatego projekt przez wiele lat był zamrożony.
Smotricz podkreślił, iż jego decyzja przełamuje "dekady międzynarodowej presji" i jest "syjonizmem w najlepszym wydaniu", służącym "wzmacnianiu suwerenności na Zachodnim Brzegu". Minister finansów jest liderem skrajnie prawicowej partii Religijny Syjonizm i sam mieszka na osiedlu na północy Zachodniego Brzegu. Smotricz sprawuje też w ministerstwie obrony tekę ministra odpowiedzialnego za administrację okupowanych terenów.
Nie jest jasne, czy budowę E1 popiera cały rząd.
Osiedle w Jerozolimie pogrzebie Palestynę
Na okupowanym przez Izrael od 1967 r. Zachodnim Brzegu mieszka blisko 3 mln Palestyńczyków i ponad pół miliona żydowskich osadników. Według zestawienia organizacji Pokój Teraz znajduje się tam 141 uznawanych przez władze izraelskie osiedli oraz 224 osad nielegalnych z punktu widzenia władz w Jerozolimie. Większość państw świata uznaje całość żydowskiego osadnictwa na tym terenie za niezgodną z prawem międzynarodowym.
Palestyńczycy od dawna uważają ekspansję żydowskiego osadnictwa za próbę faktycznej aneksji i przeszkodę w budowie swojego przyszłego niepodległego państwa.
Obecny izraelski rząd sprzeciwia się powstaniu niepodległej Palestyny. Utworzenie takiego państwa w ramach szerszego planu pokojowego dla regionu popierają m.in. ONZ i Unia Europejska. W ostatnich tygodniach kilka krajów, w tym Francja, Wielka Brytania, Kanada i Australia, zapowiedziały uznanie państwowości Palestyny.