Afera KPO. Mapa dotacji dolała oliwy do ognia. „Cicha” dymisja w PARP, kontrole i zapowiedź zwrotów
Zdjęcie: Natalia Ziółkowska, KPO
KPO miało być kołem zamachowym modernizacji. A dziś Internet płonie pytaniem: czy z pieniędzy na „innowacje” poszły setki tysięcy na jachty, sauny, wirtualne strzelnice, maszyny do lodów, solaria dla pizzerii i meble do apartamentów pod najem krótkoterminowy? Afera rozgrzała się, gdy na rządowej stronie KPO pojawiła się interaktywna mapa dotacji — chwilę później serwis przestał działać. W sieci nie ginie jednak nic: zrzuty ekranu zaczęły krążyć po platformie X, a komentarze poszły lawinowo.