Atak Izraela na Iran zagraża światowej logistyce! Co z Cieśniną Ormuz?

7 godzin temu

Atak Izraela na Iran to nie tylko geopolityczny wstrząs, to także realne zagrożenie dla międzynarodowego handlu i logistyki. Jednym z najpoważniejszych punktów zapalnych jest teraz Cieśnina Ormuz, przez którą przepływa ogromna część światowego handlu ropą i kontenerami.

Atak Izraela na Iran zagraża globalnym łańcuchom dostaw

Eksperci z norweskiej firmy analitycznej Xeneta opublikowali wstępną analizę wpływu konfliktu w Zatoce Perskiej na globalny transport morski. Wskazali oni, iż atak Izraela na Iran i potencjalna wojna w tym regionie, w połączeniu z trwającym kryzysem na Morzu Czerwonym, może poważnie zakłócić łańcuchy dostaw.

Geopolityka znów zaczyna zagrażać bezpieczeństwu międzynarodowego handlu. najważniejsze jest, aby jak najszybciej doszło do deeskalacji między Izraelem a Iranem, aby uniknąć konsekwencji o charakterze systemowym – zauważa Peter Sand, główny analityk Xenety.

Cieśnina Ormuz, mimo swojego niewielkiego rozmiaru, ma strategiczne znaczenie. To właśnie przez nią prowadzi główny szlak do portów Zatoki Perskiej, w tym Jebel Ali – jednego z najważniejszych węzłów łączących Azję z Europą. W przypadku zamknięcia tej cieśniny, światowy transport morski stanąłby w obliczu natychmiastowych komplikacji.

Trasy musiałyby zostać przekierowane wokół subkontynentu indyjskiego, co stworzyłoby ogromną presję na porty takie jak Nhava Sheva i Mundra. W efekcie wystąpiłyby opóźnienia w dostawach, zatory w portach i lawinowy wzrost kosztów transportu, przez co możliwe byłoby wprowadzenie dodatkowych opłat bezpieczeństwa.

Efekt domina od Morza Czerwonego po cały świat

Nowy kryzys, wywołany przez atak Izraela na Iran, nie rozgrywa się w próżni. Już od ponad roku globalna logistyka walczy z wyzwaniami na Morzu Czerwonym. W wyniku działań rebeliantów Huti wspieranych przez Teheran, wiele kontenerowców unika przejścia przez Kanał Sueski, wybierając dłuższą i droższą drogę wokół Afryki. Skumulowany efekt tych dwóch konfliktów może być katastrofalny. Szlaki morskie, które wcześniej zapewniały płynność dostaw między Azją, Bliskim Wschodem, Europą i Ameryką Północną, są w tej chwili narażone na paraliż.

Według danych Xenety, tylko od grudnia 2023 roku ceny frachtu z Chin do Europy wzrosły o 62%, a do wschodniego wybrzeża USA – aż o 165%. Dla importerów i eksporterów oznacza to ogromne wyzwania: trudności w planowaniu, spadające marże i rosnące ryzyko strat finansowych. Operatorzy logistyczni będą musieli podejmować trudne decyzje dotyczące tras, kosztów i bezpieczeństwa. A to z kolei może odbić się na konsumentach – wyższe ceny towarów i dłuższy czas dostawy mogą stać się nową normą.

Wobec narastającej niepewności jedynym realistycznym scenariuszem na powstrzymanie globalnego kryzysu wydaje się być szybka interwencja dyplomatyczna. Jak podkreśla Peter Sand, przedłużający się konflikt grozi destabilizacją rynku na wiele miesięcy. Atak Izraela na Iran nie jest tylko kwestią regionalną – to realne zagrożenie dla globalnego handlu. Kraje zależne od sprawnego łańcucha dostaw – od Niemiec, przez Chiny, po Stany Zjednoczone – mogą być zmuszone do wspólnych działań na arenie międzynarodowej, by zabezpieczyć najważniejsze szlaki handlowe.

Dlaczego niepozorna Cieśnina Ormuz jest tak ważna dla świata?

Znajdziesz nas w Google News
Idź do oryginalnego materiału