Blackout w Hiszpanii i Portugalii – skutki dla hotelarstwa i gastronomii

3 dni temu

28 kwietnia 2025 r. doszło do największego od dekad blackoutu obejmującego niemal całą kontynentalną Hiszpanię oraz Portugalię. W ciągu kilku sekund system energetyczny Półwyspu Iberyjskiego uległ awarii, odcinając prąd dziesiątkom milionów ludzi. Skutki tego nagłego zaniku zasilania okazały się druzgocące – nie tylko dla infrastruktury krytycznej, ale także dla branży hotelarsko-gastronomicznej.

Skutki blackoutu dla hoteli, restauracji i gości

Hotele stanęły przed nagłym wyzwaniem – wiele z nich pogrążyło się w ciemności, działając jedynie w oparciu o zasilanie awaryjne lub całkowicie go pozbawione. Goście musieli radzić sobie bez działających wind, klimatyzacji czy oświetlenia. Zawiodły systemy rezerwacyjne i zamki elektroniczne do pokoi, a obsługa była zmuszona przejść na tryb manualny.

Restauracje i bary również ucierpiały – urządzenia kuchenne i chłodnicze przestały funkcjonować, a płatności kartą stały się niemożliwe. Wiele lokali musiało zawiesić działalność lub ograniczyć menu do najprostszych dań.

Goście i turyści znaleźli się w trudnej sytuacji. Awaria sparaliżowała transport publiczny – metro, pociągi i komunikacja miejska stanęły, a sygnalizacja świetlna nie działała, co doprowadziło do chaosu komunikacyjnego. W wielu miastach rozstawiono tymczasowe schronienia dla osób, które nie mogły wrócić do domów czy hoteli.

Ograniczenia w działalności gastronomicznej

Brak prądu szczególnie dotkliwie uderzył w gastronomię. Choć część kuchni opalana gazem pozwoliła kontynuować wydawanie ciepłych posiłków w ciągu dnia, wieczorem, po zapadnięciu zmroku, wiele lokali musiało zamknąć drzwi. Sprzedaż ograniczono do napojów butelkowanych lub dań niewymagających przygotowania na ciepło. Płatności odbywały się wyłącznie gotówką.

Szybko pojawiły się także problemy z przechowywaniem żywności – rozmrażające się lodówki i zamrażarki zagroziły świeżości produktów, co w wielu lokalach skutkowało stratami.

Przykłady wpływu blackoutu na hotele i restauracje

  • Hotele w regionie Walencji zdołały w większości zapewnić podstawowe usługi dzięki własnym generatorom i instalacjom solarnym. Goście mieli dostęp do światła, wody i posiłków, choć w ograniczonym zakresie.

  • Duże hotele w Barcelonie i Madrycie utrzymały podstawowe funkcjonowanie dzięki agregatom prądotwórczym, ale chaos w transporcie utrudniał obsługę gości i zmiany kadrowe.

  • Hotel w Sewilli improwizował, przygotowując posiłki dla gości na grillu na podwórzu.

  • Wiele mniejszych pensjonatów i hosteli musiało całkowicie zawiesić działalność z powodu braku zaplecza awaryjnego.

  • Restauracje działające przy świetle świec, mimo ograniczeń, starały się kontynuować obsługę klientów.

Jak hotelarze i restauratorzy radzili sobie z kryzysem?

Najlepiej przygotowane obiekty:

  • uruchomiły własne agregaty prądotwórcze,

  • aktywowały procedury kryzysowe,

  • zadbały o bezpieczeństwo gości i personelu,

  • minimalizowały straty w zapasach żywności,

  • improwizowały w obsłudze klientów, zmieniając ofertę i metody płatności.

Wielu hotelarzy i restauratorów stawiało na komunikację z gośćmi, informując o sytuacji i proponując dostępne rozwiązania, jak wydłużenie pobytu bez dodatkowych opłat czy alternatywne formy zameldowania.

Czy branża HoReCa otrzyma odszkodowania?

W chwili obecnej władze Hiszpanii i Portugalii skupiają się na ustaleniu przyczyn awarii. Choć przedsiębiorcy ponieśli realne straty, to uzyskanie odszkodowań może być trudne, jeżeli blackout zostanie uznany za zdarzenie losowe lub siłę wyższą.

Obecnie nie ogłoszono specjalnych programów wsparcia dla branży HoReCa, ale branżowe organizacje zamierzają zabiegać o ulgi podatkowe, granty lub ułatwienia kredytowe.

Wnioski dla polskich hotelarzy i restauratorów

Wydarzenia w Hiszpanii i Portugalii to ważna lekcja także dla polskiego sektora HoReCa. Jak się przygotować?

  • Inwestuj w agregaty prądotwórcze i systemy awaryjne.

  • Opracuj i przećwicz procedury działania na wypadek blackoutu.

  • Wyposaż obiekt w latarki, baterie, świece i podstawowe zapasy.

  • Przygotuj alternatywne rozwiązania dla płatności i rezerwacji.

  • Chroń zapasy żywności i sprzęt elektroniczny.

  • Pomyśl o odpowiednim ubezpieczeniu działalności.

  • Zadbaj o gości ze specjalnymi potrzebami.

  • Współpracuj z lokalną branżą na rzecz wspólnego wsparcia w kryzysie.

Blackout, choć rzadki, może zdarzyć się także w Polsce. Lepiej być przygotowanym na sytuacje kryzysowe, niż polegać wyłącznie na infrastrukturze publicznej. Przezorność i odpowiednie procedury mogą uratować nie tylko reputację, ale i przyszłość całego biznesu.

Idź do oryginalnego materiału