Burlat – aktualne ceny hurtowe w Polsce
Jeśli chodzi o polskie czereśnie to na rynku oferowane są jeszcze owoce odmiany Rivan, ale do sprzedaży trafia już także Burlat. W przypadku pierwszej odmiany potocznie mówi się, iż to „pestka i skórka” i już niedługo o niej zapominamy. Burlat ma znacznie więcej smaku i miąższu, ale to przez cały czas bardzo miękka odmiana, która nie trafia do marketów czy na eksport.
Skupmy się na cenach. W przypadku Burlata są one dość zróżnicowane. Tak samo, jak zróżnicowana jest jakość oferowanych owoców. Po rozmowach z kilkoma sadownikami, którzy wczoraj i dziś oferowali swoje owoce na rynkach hurtowych możemy stwierdzić, iż ceny wahają się od 15,00 do 25,00 zł/kg. Oznacza to dość wysokie ceny detaliczne, które raczej nie są pozytywnie odbierane przez konsumentów…
Chociaż stawki wyraźnie wyższe niż w ostatnich latach to nie do końca satysfakcjonują producentów. 3 czerwca 2024 roku 15,00 zł za kg krajowych czereśni było praktycznie nieosiągalną stawką. Cały czas importowane czereśnie są praktycznie dwukrotnie droższe niż przed rokiem. Sadownicy mówią o bardzo dużych stratach przymrozkowych, których przy niskiej wydajności nie zawsze zrekompensują dwa razy wyższe ceny.
Jaka będzie dalsza część sezonu?
Podczas gdy jedni narzekają na około 20,00 zł/kg inni twierdzą, iż będzie lepiej. Jako argument przywołują prawidłowość, którą na rynku obserwujemy od lat. Wczesne odmiany, zerwane w Polsce na początku czerwca nie są w stanie konkurować z czereśniami zebranymi w szczycie sezonu w Serbii czy w Grecji.
W ocenie optymistów, gdy przyjdzie czas na Kordię, Reginę i później owoce spod osłon ceny hurtowe przez cały czas utrzymają się na poziomie 20,00 zł/kg lub będą jeszcze wyższe i osiągną maksimum akceptowalne później przez klienta detalicznego. Dlaczego? Ponieważ wówczas na rynku nie będzie już owoców z Hiszpanii, Serbii czy z Węgier.
Czereśnie w mediach
Temat cen czereśni dość często gości w ostatnich dniach w ogólnopolskich mediach. Miłośnicy owoców z dużych miast narzekają na wysokie ceny detaliczne, a sadownicy są przekonani, iż znacznie taniej raczej nie będzie. Są ponadto niemal pewni, iż o cenach detalicznych około 10 zł/kg w czerwcu i lipcu konsumenci powinni raczej zapomnieć.