Dalsze ogromne braki bydła rzeźnego i ogromny popyt na wołowinę w całej Europie sprawiają, iż i u nas ceny rosną do poziomów, jakich chyba nigdy nie widziano. Jak zatem wyglądają ceny bydła mięsnego na dzień 15.05.2025?
Pryszczyca zeszła na dalszy plan i na dzień dzisiejszy najważniejszym jest zdobyć bydło do uboju, a o to nie jest takie proste. Stąd podwyżki i ceny jakie ubojnie i skupy muszą płacić za żywiec osiągają poziomy o jakich jeszcze kilka miesięcy temu żaden z rolników nie mógł marzyć.
Brakuje głównie krów i jałówek
W tym tygodniu widać, iż największe podwyżki dotyczą krów i jałówek zarówno w wadze żywej jak i rozliczeniach poubojowych, choć oczywiście również w przypadku byków podwyżki są bardzo dobrze widoczne. Dane które publikowane są przez Ministerstwo Rolnictwa z pewnym opóźnieniem pokazują za tydzień od 28 kwietnia do 4 maja, iż bydło rzeźne było przeciętnie kupowane po 12,81 zł/kg, czyli o 2,5 proc. drożej niż tydzień wcześniej, a jednocześnie cena była wyższa o 2 proc. niż przed miesiącem i aż o 29 proc. wyższa niż przed rokiem. Tak wysokie ceny rodzą pytania o to, czy dotarliśmy już do szczytu cenowego. Na to oczywiście bardzo trudno odpowiedzieć, ale patrząc na to, co dzieje się na rynku i jak ogromne jest zapotrzebowanie, wydawać się może, iż to raczej nie musi być koniec podwyżek…
Ceny na dzień 15.05.2025 na podstawie ankiety telefonicznej:
W przypadku skupu w wadze żywej obowiązują następujące ceny:
- byki 10 – 16,8 (+0,4 zł) zł netto/kg,
- jałówki 8 (+0,2 zł) -15,5 (+0,5 zł) zł netto/kg,
- krowy 5,6 (+0,6 zł) – 13 zł (+0,2 zł) netto/kg.
Za wagę bitą ciepłą WBC skupujący oferują następujące stawki
- byki 23,2 (+0,7 zł) – 27,2 zł (+0,7 zł) netto/kg,
- jałówki 21 (+0,5 zł)– 25,8 zł (+0,7 zł) netto/kg,
- krowy 17- 24,5 zł (+1 zł) netto/kg.
Górne widełki cenowe obowiązują przy dostawach powyżej 10 sztuk i dotyczą bydła ras typowo mięsnych.