W środę zielone światło dla kolejnego pakietu sankcji na Rosję mają dać ambasadorowie państw członkowskich przy UE. Natomiast ostatecznie nowe sankcje zatwierdzą ministrowie spraw zagranicznych na posiedzeniu w Brukseli we wtorek 20 maja.
Nowe sankcje na Rosję. Co planuje Europa? Obostrzenia mają zaboleć Kreml
Komisja Europejska, która zaproponowała nowy pakiet sankcyjny w zeszłym tygodniu, proponowała obostrzenia na kolejnych 150 statków z rosyjskiej tzw. floty cieni. Rosja wykorzystuje te statki, by uniknąć międzynarodowych sankcji, które nakładają na rosyjską ropę limit cenowy. Dzięki temu Kreml sprzedaje ropę powyżej tego limitu i zarabia więcej. Transportem surowca zajmuje się ponad 600 statków, pływających pod banderami państw trzecich. Polska prezydencja zaproponowała zwiększenie liczby statków objętych restrykcjami do 200, na co dostała zielone światło od państw jeszcze w poniedziałek.Reklama
W ramach 17. pakietu wzmocnioną kontrolą eksportu mają zostać objęte kolejne firmy podejrzewane o eksport do Rosji technologii, które Kreml może wykorzystywać w wojnie przeciwko Ukrainie. Dodanych ma zostać 31 podmiotów z Rosji, Turcji, Serbii, Uzbekistanu, Wietnamu i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Chodzi o przedsiębiorstwa eksportujące towary lub technologie, które mogą być wykorzystywane militarnie przez Rosję przeciw Ukrainie.
Polska koordynuje prace nad nowym pakietem sankcji na Rosję
Będzie to drugi pakiet sankcyjny, nad którym prace w Radzie UE koordynować będzie polska prezydencja. Poprzedni, szesnasty pakiet sankcyjny został przyjęty pod koniec lutego w związku z trzecią rocznicą rosyjskiej napaści na pełną skalę na Ukrainę.
We wtorek w Brukseli minister finansów Andrzej Domański po posiedzeniu Rady do Spraw Gospodarczych i Finansowych (ECOFIN) przekazał, iż europejscy decydenci zapoznali się z prezentacją na temat stanu rosyjskiej gospodarki. Według Domańskiego, po tej prezentacji stało się jasne, iż stan rosyjskiej gospodarki "różni się znacząco od obrazu odmalowywanego przez rosyjską machinę propagandową". "Te ustalenia staną się podstawą dla naszych przygotowań do 17. pakietu sankcji, tak, abyśmy mogli uderzyć w gospodarkę rosyjską w sposób bardziej skuteczny" - mówił.
Obecny na konferencji Valdis Dombrovskis (komisarz do spraw gospodarki i wydajności oraz wdrażania i upraszczania) wskazał, iż Zachód powinien - tak jak dotychczas - koncentrować się na utrudnianiu Rosji pozyskiwania wpływów z handlu węglowodorami.