
W tym sezonie wzrosną ceny krajowych warzyw i owoców — zapowiadają eksperci rynkowi z banku Credit Agricole. Czy rzeczywiście? Przyjrzyjmy się bliżej przewidywaniom dotyczącym tegorocznego sezonu.
Ze wstępnych ocen GUS wynika, iż zapowiadają się słabe zbiory owoców i warzyw w bieżącym roku. W związku z tym, eksperci prognozują wzrost cen krajowych owoców i warzyw.
Czy słabe zbiory wpłyną na wzrost cen owoców i warzyw?
Generalnie w tym roku prognozuje się mniejsze zbiory owoców i warzyw od ubiegłorocznych. Jednakże są to wstępne szacunki, na podstawie dotychczasowego przebiegu warunków pogodowych i wegetacji roślin. Zaś ściśle mówiąc, analitycy oparli się na wiosennej ocenie stanu upraw rolnych i ogrodniczych opublikowanej przez GUS pod koniec maja 2025 r.

Analitycy przewidują, iż w najbliższych miesiącach wzrośnie roczna dynamika cen owoców i warzyw. Przy czym w większym stopniu podrożeją owoce niż warzywa.
fot. Anna Maciejuk
Z powodu niekorzystnej pogody w tym roku będzie mniej owoców
Perspektywy tegorocznych zbiorów owoców osłabiły wiosenne przymrozki. Wystąpiły one na dużym obszarze kraju w kwietniu i maju br. Dodatkowo, jak wiemy, w późniejszym czasie w wielu rejonach sadzy i plantacje poważnie uszkodził grad i nawałnice. Niekiedy całe plantacje uległy zniszczeniu.
Jak podaje GUS, kondycja krzewów i drzew owocowych po zimie była dobra. Niemniej jednak, brak mrozów spowodował większą skalę występowania szkodników roślin. Wegetacja roślin zaczęła się w warunkach wyraźnego deficytu wody. Z kolei późniejsze przymrozki uszkodziły kwiaty i już zawiązane owoce. Najbardziej ucierpiały sady wiśniowe, czereśniowe, morelowe i brzoskwiniowe.
Uwzględniając powyższe czynniki, uważamy, iż istnieje wysokie prawdopodobieństwo ukształtowania się tegorocznych zbiorów owoców poniżej średniej wieloletniej — informują ekonomiści z Credit Agricole.
Szusza wpływa na pogorszenie perspektyw zbiorów warzyw
W przypadku uprawy warzyw, deficyt wody daje się we znaki od samego początku wegetacji roślin. Bowiem już tegoroczne siewy warzyw utrudniał brak wody w glebie, a także stosunkowo niska temperatura. Jednocześnie brak odpowiedniej ilości opadów spowodował spowolnienie oraz osłabienie wschodów warzyw. Jak czytamy w raporcie banku Credit Agricole:
W drugiej połowie kwietnia i w maju w wielu regionach warunki agrometeorologiczne były również niesprzyjające ze względu na niedobór opadów, który ograniczał rozwój roślin oraz zmniejszał skuteczność nawożenia. Z tego powodu dostrzegamy istotne ryzyko, iż tegoroczne zbiory warzyw ukształtują się poniżej średniej wieloletniej.
Prognozuje się zwiększenie importu
Zgodnie z raportami KE, warunki agrometeorologiczne w krajach innych znaczących producentów owoców i warzyw były w tym roku mieszane. Ściśle mówiąc, oczekiwane zbiory w państwach północnoeuropejskich — takich jak Niemcy, Francja, Benelux— będą podobnie jak w Polsce ograniczone przez deficyt opadów. Z kolei w krajach południowej Europy, takich jak Hiszpania, Portugalia, Włochy czy Grecja, przewiduje się wysokie plony związane z dobrym nawodnieniem.
W konsekwencji można oczekiwać, iż słabe zbiory owoców i warzyw w Polsce mogą sprzyjać zwiększonemu importowi. Bowiem niższa produkcja będzie częściowo kompensowana zwiększonym import. To z kolei może hamować wzrost cen krajowych owoców i warzyw.
Czy w najbliższych miesiącach wzrosną ceny owoców i warzyw?
W związku z szacunkami, mówiącymi o gorszych zbiorach owoców oraz warzyw w bieżącym sezonie, przewiduje się wzrost cen tych produktów. Ściśle mówiąc, analitycy rynkowi przewidują, iż w najbliższych miesiącach wzrośnie roczna dynamika cen w tych kategoriach. Przy czym w większym stopniu podrożeją owoce niż warzywa.
Uważamy, iż z większą presją na wzrost cen możemy mieć do czynienia w przypadku owoców, gdzie spadek zbiorów może okazać się większy. Na tym etapie nasze prognozy są jednak obciążone dużą niepewnością i ich realizacja w dużym stopniu zależeć będzie od kształtowania się warunków agrometeorologicznych w kolejnych miesiącach.
Zatem wiele jeszcze zależy od kształtowania się warunków pogodowych w bieżącym sezonie. Zarówno w Polsce, jak i wśród pozostałych znaczących producentów owoców i warzyw w Europie.
Źródło: Credit Agricole